10 maja 2004 08:01

Ciao Patrick w Himalajach

Zespół Simone Moro (znany z akcji na Shishapangmie z Piotrem Morawskim), Bruno Tassi i Denis Urubko (znany z bojów na K2 zimą) wytyczył nową drogę północno-zachodnią ścianą Baruntse Northwest (7014 m), zwanego również Khali Himal.

W początkowej części wspinaczki zespół znacząco wspierał, mimo swoich 70 lat (!!!), Borys Korszunow. Ściana ta jest położona na przeciwko południowej zerwy Lhotse (8516 m).

Jako pierwsi na szczycie Baruntse stanęli 30 maja 1954 Colin Todd i Geoff Harrow.

Linia nowej drogi (czerwona) Cia Patrick na Baruntse Northwest, linią zieloną zaznaczona droga Holendrów (fot. planetmountain)

Linia nowej drogi (czerwona) Cia Patrick na Baruntse Northwest, linią zieloną zaznaczona droga Holendrów (fot. planetmountain)

Droga włosko-kazachskiego zespołu ma długość ok. 1200 m (terenu wspinaczkowego) i trudności w trzech skalach: mikstowe M6+, skalne V+/VI i lodowe odcinki 70°-90° (często w cienkim lodzie). Przejście wymagało założenia 4 obozów. Na szczycie (4 maja) warunki były fatalne, wiatr o sile 120 km/h spowodował zmianę planów, a co za tym idzie rezygnację z wejścia na główny wierzchołek Baruntse (7168 m).

Denis Urubko na drodze Cia Patrick (fot. planetmountain)

Denis Urubko na drodze Cia Patrick (fot. planetmountain)

Droga została nazwana Ciao Patrick na cześć Patricka Berhault, który zginął 28 kwietnia tego roku w Alpach, podczas realizacji swojego kolejnego wielkiego projektu – 82 czterotysięczniki Alp w 82 dni. O postaci Patricka możecie przeczytać na stronach Gazety Górskiej.

Mysza

Źródła: planetmountain, Gazeta Górska




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum