Wagarowicze na lodzie
Puchar starosty tatrzańskiego we wspinaczce lodowej rozegrany został w pierwszy dzień wiosny, 21 marca na ściance pod Gubałówką. Impreza pomyślana była jako sposób na zajęcie młodzieży, zwykle wagarującej tego dnia. Były to trzecie tej zimy zawody lodowe organizowane przez firmę EXPLORER.
Tym razem startowali sami chłopcy. Wspinaczka odbywała się w dwóch seriach – eliminacyjnej i finałowej. Najszybciej przeszedł ściankę Szymon Grocholski uzyskując czas 21,17 sek. Drugi był Tomek Wójcik (26,95 sek.), który o niecałą sekundę wyprzedził swego brata Przemka Wójcika (27,90 sek.).
Puchar oraz nagrody ufundowane przez starostę tatrzańskiego wręczał wicestarosta Andrzej Skupień. Szymon dostał puchar oraz wydany niedawno album „Tatry; Fotografie Tatr i Zakopanego 1859-1914”. Cenne książki otrzymali także zdobywcy drugiego i trzeciego miejsca – Tomek i Przemek. Dodatkowe nagrody w postaci skoku na bungy ufundował Stanisław Góralczyk z firmy Bungy Jumping, działającej tuż obok ścianki lodowej na placu pod Gubałówką. Z dźwigu wysokości 62 metrów poszybowali zdobywcy pierwszych trzech miejsc oraz – we wspólnym skoku – dwaj najmłodsi uczestnicy zawodów.
Przyszłej zimy chciałbym zorganizować całą serię zawodów lodowych i być może ruszyć z Pucharem Polski w tej dyscyplinie – mówi Andrzej Maciata z firmy EXPLORER, pomysłodawca i twórca ścianki lodowej.
Przypomnijmy, że pierwsze w historii Zakopanego zawody we wspinaczce lodowej – 22 lutego tego roku były zmaganiami o Puchar „Tygodnika Podhalańskiego”. W drugich – 8 marca – główne nagrody w postaci czekanów ufundowały firmy: Alpin Sport dla chłopców i KREISEL dla dziewcząt.
Asekurowaniem, sędziowaniem i przygotowywaniem ścianki do kolejnych zawodów zajmował się z dużą wytrwałością Eryk Gajewski. Wspinaczka lodowa staje się bardzo popularną dziedziną sportu. Mistrzostwa Świata w tej konkurencji rozgrywane są od kilku lat, w kurortach alpejskich budowane są coraz bardziej wymyślne lodowe konstrukcje do wspinaczki w rakach z czekanami. Skromna – jak na razie – lodowa ścianka pod Gubałówką to nowa jakość w zimowej stolicy Polski.
mag
