22 lipca 2002 08:01

Polskie wakacje

Mimo wakacyjnej pory i aury w naszych skałach wspinanie nie zamarło. W jaskini Mamutowej Piotr Drobot Mikser (Szkoła Wspinania Piotra Drobota) zakończył ponadroczną operację pod nazwą "dogonić Las Vegas". W końcu – jak mówią naoczni świadkowie – z dużym spokojem pokonał Las Vegas Parano VI.6/6+ (VI.6+?) i od razu rozpoczął boje na połączeniu Pająków z Las Vegas czyli Acapulco VI.6+ (?) – życzymy powodzenia! Interesującym wydarzeniem jest bezwątpienia przejście Czekając na Godoffa bez urwanego i usuniętego sztucznego chwytu. Wyczynu tego dokonał stały, w ostatnim czasie, bywalec jaskini Bogdan Rokosz. Wg niego "Godoff bez klamy" nie jest o wiele trudniejszy… Cóż, mocne VI.6 powinno podobno wystarczyć…

W poszukiwaniu cienia na Polnik wybrał się bielszczanin Bartosz Kurz, czego efektem jest prowadzenie drogi Pawiany czują się świetnie VI.5+/6. Na Pochylcu z kolei Michał Wacławek pokonał Shock the Monkey VI.5+/6. Z wyliczeń naszego niezmordowanego statystyka Stefana wynika, że jest prawdopodobnie 31. przejście (!) – Shock to bez wątpienia najpopularniejsza tak trudna droga w Polsce.

Sprocket

Tagi:



  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum