Jordania podsumowanie wyprawy: wytyczona Fatamorgana
Na początku marca tego roku w pustynnym rejonie skalnym Wadi Rum w Jordanii gościła ekipa (CK) wspinaczy z Krakowa. Wyjazd został zorganizowany pod egidą Klubu Wysokogórskiego w Krakowie a udział wzięli: Bogusław (bogus) Fic, Grzegorz (ges) Grochal, Krzysiek (gienek) Zielinski.
Ges na najtrudniejszym techicznie wyciągu w Wadi Rum (7c): L’ame est amorphe ose! na zachodniej ocianie Darif al Muragh (fot. Gienek)
Zasadniczym celem wyjazdu było poprowadzenie nowej drogi w masywie. Co się udało. Droga powstała w odległym o jakieś 30 minut jazdy autem 4×4 od wioski Wadi kanionie Jabel Khazali na 160-metrowej północnej ścianie. To tak dla tych co tam byli, bo topografia rejonu Wadi nie należy do łatwych, a w wypadku wspinania się w bardziej odległych od wioski rejonach i tak jest się skazanym na korzystanie z transportu oferowanego przez Beduinów. Droga wiedzie formacja płytowa w jak na warunki Wadi wyjątkowo litej i pięknej skale i została ubezpieczona „boltami”. Fatamorgana poza pierwszym podejściowym wyciągiem oferuje trudności:7a+,7b,7a,7b+. Z racji na dosyć oszczędne ubezpieczenie, średnia pomiędzy przelotami 5.3 m i techniczne wspinanie pozwala też na posmakowanie adrenaliny.
Na uwagę zasługują jeszcze (o niektórych już pisałem) powtórzenia dróg zrobione przez bogusia i gesa. Drogi Bernda Arnolda, Kurta Alberta i Egberta Dozekala: 55 Schritte zur Hölle w Wadi es Sud Canion (7b 300m) oraz dróg poprowadzonych przez Francuzów na czele z Arno Petitem: L’ame est amorphe ose! na zachodniej ścianie Darif al Muragh (7c, ABO, 200m) oraz Guerre sainte na pięknej południowo -wschodniej ścianie Jabel Nassarani (7b+,400m).
Więcej na temat wspinania w Jordanii w jednym z przyszłych numerów Gór.
SPONSORAMI WYPRAWY BYLI:
- POLSKI ZWIAZEK ALPINIZMU
- KLUB WYSOKOGORSKI W KRAKOWIE
- PETZL I BEAL POLSKA CZYLI AMC
- TURKISH AIRLINES
- SKLEP GORSKI WIERCHY
DZIEKI!!!
Gienek