Skałki Czarnorzeckie żyją!

Pierwsza nowa droga w tym sezonie w Skałkach Czarnorzeckich (Black Rivers District?) powstała na Wielbłądzie i jest to realizacja projektu pomiędzy Camel Trophy VI.2+ i Rykoszetem VI.1+. Nowa droga otrzymała nazwę Pochwała Tycia VI.3+ (4R+RZ), a jej autorem jest Bogdan Rokosz.

Pochwała zaczyna się Rokoszetem, a następnie forsuje obły brzuszek na wprost, gdzie dobito 2 ringi. Autor zastrzegł, że trudności są dość parametryczne. W ten sposób ostatnią niepokonaną linią na Wielbłądzie jest w całości obity otwarty projekt, który w połowie ściany odchodzi w lewo od drogi W samo południe VI.4. Trudności projektu sporo przekraczają stopień VI.5.

Tymczasem wiele nowego dzieje się w temacie bulderingu. Już niedługo powstanie bulderowe topo Kamieńca, na którym nota bene wciąż niepowtórzony jest estetyczny bulder niżej podpisanego – Pucek V5 lub V6 (?) na Kursowej 2 (w skrócie K2) – zainteresowanym autor służy patentem. Liczne – o wiele trudniejsze projekty Kamieńca czekają na pogromców.

Ostatnie prace rozpoznawcze doprowadziły do zinwentaryzowania kilkudziesięciu (!!!) bloków (okapy, płyty, dziurki, rajbungi) we wszystkich sektorach Skałek Czarnorzeckich, które idealnie nadają się do bulderingu (od 2 do 6 metrów), a na których „nie było sensu bić ringów”. Wkrótce dalsze doniesienia w tym temacie, ale już teraz pewnym jest, że pozycja Ciężkowic, jako największego rejonu bulderowego na wschód od Krakowa, jest skazana na detronizację.

Jacek Trzemżalski

Źródła: Magazyn Górski




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum