Industrialny Wspin Trójmiejski
Polecam mało explorowany rejonik, atrakcyjny dla amatorów industrialnego wspinu, lekko hardcorowy, nietypowy ale balderowy. Wspin charakteryzuje się mocnym przetrzepaniem buły, zdarciem naskórka z paluchów i rąk, dużym zaangażowaniem tych partii mięśni, które odpowiadają za utrzymanie ciała w dachu.
Małpu Bananu – odsłona 1 (fot. arch. Arek Kamiński)
Sympatyczne łojenie – zwłaszcza gdy rzesze studentek podążają na uczelnię, podziwiając, biegające po suficie pająki – fajna sprawa. Ostra sklejka – tnąca paluchy i ręce, wystające kable (nie wiadomego napięcia), sypiący się kurz i piach, a ostatnio ruchome panele dachowe – dostarczają niezapomnianych wrażeń. Zaleca się podczas wspinaczki – dobre plastrowanie rąk i paluchów, posiadanie okularów i partnera do asekuracji, wykupienie polisy ubezpieczeniowej NW i miejsca na cmentarzu. Umięjętności – dobrze jest wiedzieć jak klinować stopy w rysach w dachu :))))
Małpu Bananu – odsłona 2 (fot. arch. Arek Kamiński)
Gdzie: Gdańsk – Oliwa ul. Witastwosza 58 – Tunel pod ulicą na wysokości Uniwerku (wydział Fizyki i czegoś tam).
Trudności: techniczne – minimalne, ciąg tych samych ruchów przez około 40 metrów, fizyczne – maksymalne, trzeba wytrzymać ten ciąg 40 metrów.
Małpu Bananu – odsłona 3 (fot. arch. Arek Kamiński)
Wycena: mniej więcej VI.3 ??? – propozycja
Nazwa: Małpu Bananu
Autor: nieznany
Ilość przejść: nieznana
Opis: rysa długości około 40 metrów, oczywiście w dachu (ostatnio ruchomym) pomiędzy drewnianymi panelami sufitowymi (uwaga niektóre są ruchome)
Bohaterowie industrialnego wspinu (fot. arch. Arek Kamiński)
Start: a no ze śmietnika
Warunki: rejon atrakcyjny jest przez cały rok, przez całą dobę jest oświetlony.
Życzę miłego wspinu
Arkadiusz 'Czarny’ Kamiński