Arek Gąsienica Józkowy nie żyje
Specjalista od łańcuchówek, świetny wspinacz i przewodnik Arek Gąsienica Józkowy zmarł w niedzielę 28.I. w Zakopanem. Pogrzeb ma być 1.II o 13.00 na Nowotarskiej. Więcej o Arku przeczytacie w „Górach i Alpinizm.
Marek Grocholski „Tygodnik Podhalański” tak pisze o Arku:
Arek Gąsienica Józkowy urodził się 20 czerwca 1967 r. w Krakowie. Tam też skończył technikum elektryczne. Od najmłodszych lat wakacje i ferie szkolne spędzał w Tatrach. W góry prowadził go wujek Józef Gąsienica Józkowy, zawodowy ratownik.
Po osiągnięciu pełnoletności w 1985 r. Arek, jako kandydat, wszedł do Grupy Tatrzańskiej GOPR. W połowie lat dziewięćdziesiątych został zawodowym ratownikiem TOPR.
W działalności górskiej Arek Gąsienica dał się poznać przede wszystkim jako mistrz wspinaczki zimowej. Wielokrotnie pokonywał duże ściany alpejskie z nartami przypiętymi do plecaka, aby potem w ekstremalnym zjeździe wrócić na dół. Jego specjalnością były tzw. łańcuchówki, czyli przejścia kilku dróg wspinaczkowych w trakcie jednej akcji bez przerwy, bez żadnego biwaku.
Całe wspomnienie możecie przeczytać w serwisie Adrenalina.