I Edycja Gdańskich Otwartych Zawodów Bulderowych
I edycja w pełni potwierdziła rozpoczęcie sezonu panelowego. Na zawodach 11.XI.2000 stawiło się około 40 zawodników, w tym aż 6 dziewczyn. Niejednemu serce załopotało nieco mocniej i to nie tylko z powodu sytych przystawek. A tych było sześć, z czego dwie nie doczekały się topów: a i f (czasem mam zbyt wybujałą wyobraźnię).
Robert Milewski Miles na bulderze f (fot. Marek Ladziński)
Charakter problemów wspinaczkowych był bardzo różny: a – po mikroskopijnych pitach, b – po klamach w małym przewieszeniu, c – z potężnym krzyżem i strzałem w środku, d – z brzytewkami na podchwyty w dachu i z wyjściem do oblaczków, e – z chorym haczeniem nogi obok ręki w dachu, f – w 45% przewieszeniu po wielkich oblakach i ściskach a potem po dziurkach na dwa palce – "killer nie droga" według sporej grupy zasapanych pakerów, o podejrzanie czerwonych twarzach i nadmiernie wytrzeszczonych gałach.
Piotr Szuca kończy bulder e (fot. Marek Ladziński)
Wszystkie drogi zajęły łojantom dwie i pół godziny; a niektórzy opowiadali o wielkich zakwasach jeszcze dwa dni po zawodach, nawet na pośladkach. Najlepsi, wśród panów okazali się (GRATULACJE!):
- Piotr Szuca (Boże, jaką on ma moc!),
- Robert Milewski,
- Darek Plichta,
wśród pań:
- Emila Gruszewska,
- Marta Czepukojć,
- Aleksandra Florek.
Emila Gruszewska Bunia na drodze d (fot. Marek Ladziński)
Nagrody w postaci multimedialnych programów do nauki języka angielskiego ufundowała firma Young Digital Poland. Nagrody rzeczowe kupione zostały w sklepie Horyzont, w Gdyni, gdzie udzielono nam sporego rabatu. Dziękujemy!
Na koniec chciałbym podziękować AZS Politechniki Gdańskiej, który był głównym organizatorem zawodów. Dziękuję także kolegom, którzy sędziowali, którzy pomogli mi przygotować ścianę przed zawodami i posprzątać po zawodach (Michał, Marcin, Paweł, Piotr, Przemek, Sławek).
Zapraszam na II edycję już 9.XII.2000!!!
Artur Polański