Ostatnia modyfikacja: 11.04.2013
Tekst i rysunki: Tomasz Ślusarczyk
Opis
Grochowiec Wielki położony jest blisko południowego skraju Wyżyny Częstochowskiej, około 5 km na południe od Ogrodzieńca, pomiędzy dwiema wioskami: Żelazkiem i Ryczowem. Wzniesienie na którym znajdują się skały liczy sobie 486 m n.p.m. i jest jednym z najwyższych na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.
Rejon Grochowca tworzą cztery skały: Słoń, Nosorożec, Tapir oraz przygotowany ostatnio do wspinania Pancernik.
Parkowanie
Najlepiej jest zostawić auto przy ujęciach wody z tyłu Grochowca. Parkowanie na wprost ściany nie jest dobrym pomysłem. Jeśli chcemy wspinać się tylko na Pancerniku można zostawić auto 200 metrów dalej w strone Ryczowa, przy budynku transformatora.
Wspinanie
Wspinaczka na Grochowcu skupia się głównie na dwóch skałach: na Słoniu i Nosorożcu.
Słoń oferuje piękne wspinanie po białym, dziurkowanym wapieniu. W prawej części ściany drogi mają charakter techniczno-wytrzymałościowy, w lewej można spróbować sił na bulderowych liniach. Odmienny charakter ma wspinaczka na Nosorożcu. Na jego zacienionej ścianie dominują siłowe drogi poprowadzone przewieszonymi rysami. Najmniejszy ze wszystkich Tapir z roku na rok coraz bardziej zarasta. Ciekawą propozycją są drogi na Pancerniku oferujacym przeważnie, bulderowe linie w niewielkim przewieszeniu.
W 2. połowie lat 90. na Grochowcu działał ś.p. Waldemar Baranik i właśnie jemu zawdzięczamy powstanie kilkunastu linii na tej pięknej skale.
Tak oto Mariusz Dąbrowski wspomina Waldka Baranika:
To właśnie jego osoba była pierwowzorem do legend o wspaniale się wspinających rolnikach na Jurze, którzy prosto z pola wiązali się liną i robili trudne drogi. Byłem świadkiem jak kiedyś na wiosnę, spacerując pod Wodną Skałą na Kołoczku, podszedł ubrany w waciak i gumiaki, do chłopców walczących na "Pajączkach" spytał się czy może spróbować. Oni z uśmieszkami politowania podali mu linę. On jeszcze pożalił się że ma tylko te zabłocone buciory i poszedł w górę i ........ zrobił VI.3+ w gumofilcach!
Miał ogromną moc w dłoniach. Ogólnie był bardzo silny i to bez żadnego treningu. To genetyczne uwarunkowanie robiło z niego niezłego wspinacza, ale także trafiało się, że jak kogoś klepnął (nie uderzył, a tak sobie przyjacielsko poklepał) po pijaku, to tę osobę zabierano do szpitala.
Oprócz niego Na Grochowcu swój ślad odcisnęli Piotr Korczak i Tomasz Samitowski prowadząc Nabrzmiałe Gruczoły oraz Adam Doleżych - autor Doleżychówki.
Uwaga!
Obecnie na Grochowcu jest wymieniana asekuracja. Dzięki pracy Piotra Drobota została do dnia dzisiejszego wymieniona asekuracja na większości starych dróg. Doszły również nowe linie, a także pojawiły się nowe projekty. Obecnie na ukończenie prac czeka lewa część ściany Słonia.
Należy pamiętać: prace ekiperskie na Grochowcu odbywają się dzięki Polskiemu Związkowi Alpinistycznemu oraz Związkowi Gmin Jurajskich, które to instytucje finansują sprzęt, klej i ringi.