27 lutego 2012 21:14

Gasherbrum I – atak zastopowany przez wiatr

Obie wyprawy na Gasherbrum I zostały zatrzymane przez silne wiatry. Polacy dotarli do wysokości 6650 m w drodze do obozu III. Cała czwórka – Artur Hajzer, Adam Bielecki, Janusz Gołąb i Pakistańczyk Shaheen Baig – wróciła bezpiecznie do bazy.


Uczestnicy wyprawy międzynarodowej w okolicy obozu I
fot. Alex Txikon

Podobne trudności napotkali uczestnicy wyprawy międzynarodowej działający po południowej stronie góry. Po ciężkiej nocy w obozie I, Carlos Suarez od razu wycofał się do bazy. Pozostali próbowali dotrzeć do obozu II, jednak Suarez zaraz po dotarciu do bazy zaobserwował, że jego koledzy również się wycofują.

Wyczerpani wspinacze dotarli do bazy już po zapadnięciu ciemności. 27 lutego o godz. 22.30 czasu lokalnego Gerfried Göschl zameldował, ze zbyt wolno przebiegało podejście po poręczówkach w głębokim śniegu. Dotarli do wysokości 6700 m, a wyżej czekała ich trudna wspinaczka w dziewiczym terenie, w twardym lodzie i w ciemnościach. Takiego ryzyka nie mogliśmy podjąć – oświadczył Göschl. 28 lutego obydwie wyprawy zamierzają przedyskutować dalsze plany działania.

Janusz Kurczab

Źródła: gerfriedgoeschl.at polskihimalaizmzimowy.pl

Tagi:



  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum