14 grudnia 2011 09:53

Wrocław – Mistrzostwa Polski w prowadzeniu

Niedziela na wrocławskim Eigerze rozpoczęła się od ciekawego porównania wspinaczkowych możliwości pań i panów, którzy startowali na wspólnej drodze półfinału Mistrzostw Polski.

Na najbardziej prestiżowej imprezie w sezonie pojawiła się praktycznie cała zawodnicza czołówka, a także liczne grono aspirujących do zawodniczej elity. Miejmy nadzieję, że zawody na Eigerze będą na stałe gościć w jesiennym kalendarzu. Jest co oglądać i gdzie się wspinać – na ścianie Eigeru można prowadzić drogi w przewieszeniu o długości w Polsce niespotykanej. Sporych rozmiarów okap, połączony z wieńczącą ścianę pochylnią daje razem prawie 30 metrów wspinania (w linii prostej, przy 15 metrach wysokości).

Pierwszy smaczek tegorocznej imprezy polegał na tym, że po wspomnianym przewisie wspinano się w półfinale, a nie jak przed rokiem, tylko w finale. Drugi na tym, że wybitnie uklamioną trasę w ramach równouprawnienia pokonywali panowie i panie, a wyniki porannego eksperymentu były nader ciekawe.

Oto jedyną kobietą, która nie pozwoliła zrzucić się w najtrudniejszej, dachowej części drogi, szczęśliwie dotarła do restowego miejsca na „pionie”, żeby na względnym luzie skończyć drogę, była Kinga Ociepka-Grzegulska. Kilka pań spadło na wielkim dachowym kalafiorze, dwa ruchy przed ratującym odpoczynkiem, który dawał realne szanse na ukończenie drogi.

„Trudniejsze miejsce w dachu przed restem, a dalej już łatwiej” – tak mniej więcej brzmiał nieautoryzowany komentarz autorstwa Kingi – tym samym widzowie spodziewali się wysypu topów wśród panów. Jak bardzo się mylili, okazało się chwilę później.


Kinga restuje w pionie… (fot. Tomek Poznański)

Mylił się również Tomek Oleksy, który startując jako jeden z pierwszych, dawał sobie mizerne szanse na finał, po tym jak na solidnym wybraniu nie był w stanie przytrzymać końcowej, wpinkowej klamy. Mało tego – drogę skończył Adrian Chmiała – junior młodszy, dopuszczony do zawodów poza konkurencją (przepisy IFSC i PZA pozwalają na starty co najmniej 16-latkom). Niestety inne zdanie na temat trudności drogi mieli pozostali zawodnicy i tylko bardzo doświadczeni Marcin Wszołek i Andrzej Mecherzyński-Wiktor nie dali się zrzucić „samym klamom” masywnego półfinału.


Marcin kończy drogę półfinałową (fot. Tomek Poznański)

Arenę zmagań wieczornego finału stanowiły drogi na brązowo żółtej, subtelnie przewieszonej ścianie, na której odbyły się eliminacje oraz czasówki.

Kobieca, lewa droga zaczynała się lekko podbierającymi trawersami po dobrych chwytach, wchodziła w lekko spionowaną część, czujny kancik z oblaczkami i trawers po skosie po stopniowo zmniejszających się chwytach do samego topu. Występy pierwszych zawodniczek kończyły się w okolicach kanciku, którego chwyty nie dawały dobrych szans na strzepnięcie przed decydującym o podium czujnym boulderze idącym w lewo.

Wypadkowa wielkości chwytów i zmęczenie sprawiły, że dziewczyny spadały w jedno ruchowych odstępach. Dobry występ zaliczyła Patrycja Gawlas z Jastrzębia, która o utrzymanie jednego chwytu wyprzedziła Monikę Prokopiuk. Ruch i dwa więcej dały podium Ninie Gmiter i Agacie Modrzejewskiej. I znów jedyną panią, która z drogi nie spadła, była Kinga. W ten sposób zawodniczka z Korony zdobywa kolejny tytuł Mistrzyni Polski.


Agata w połowie finału (fot. Tomek Poznański)

Tymczasem równolegle do pań rozgrywała się walka u panów – techniczna, niezbyt przewieszona droga biegła systemem czujnych oblaków, słabszych ścisków i w sumie dosyć technicznej rozgrywki, tak różnej od oferty półfinału. W około 2/3 drogi robiło się już całkiem trudno, a kluczowe wejście i wyjście z niezbyt przyjaźnie nakręconego podchwytu rozgięło kilku silnych finalistów.


Korona w natarciu –  Aśka Niechwiedowicz i Konrad Ociepka
(fot. Tomek Poznański)

Pierwszym z nich był Adrian, który wystąpił w roli vorlaufera po tym, jak zatopował półfinał zasiewając niezły ferment wśród starszych kolegów. Natomiast pierwszym zawodnikiem, który przeszedł wspomniane miejsce i skończył drogę, był Konrad Ociepka. Kiedy jego sukces ku uciesze tłumów powtórzył Marcin Wszołek, okazało się, że wizja super finału nie jest tak odległa, jak się wydawało. Tym bardziej, że na placu boju pozostał „tylko” nieobliczalny Mechanior.

Andrzej zgodnie z oczekiwaniami przeszedł miejsce, które zrzuciło poprzedników, wszedł w końcową, niezwykle czujną płytkę i niestety nie przytrzymał jednego z ostatnich chwytów – co oznaczało tylko jedno – Marcin Wszołek po raz trzeci z rzędu wygrywa na Eigerze i zostaje Mistrzem Polski 2011!

Konrad po bardzo dobrym starcie zostaje wicemistrzem, a kilku najlepszych w tym sezonie zawodników i zawodniczek może się cieszyć z drobnego podreperowania budżetu za miejsca w generalce Pucharu Polski.

A skoro już jesteśmy przy ostatecznych rozstrzygnięciach, PP 2011 w prowadzeniu trafił do Konrada i Agaty (na podium panów w generalce trzech zawodników z Korony).

Mistrzami Polski młodzieżowców w prowadzeniu zostali: Karina Mirosław (Skarpa Lublin) oraz Szymon Łodziński (UKA Warszawa).

Drogi nakręciło trio w składzie: Robson, Łukasz Müller, Marek Pobran.

Na stronie http://www.pza.org.pl/kws/zawody.acs pojawiły się szczegółowe wyniki, a także podsumowanie całego rankingu http://www.pza.org.pl/kws/rankingi.acs.

Zapraszamy na Eiger w najbliższy weekend na Puchar Polski Juniorów – będzie się działo!

Tomek Poznański

Wyniki finałów Mistrzostw Polski 2011

Panie:

  1. Kinga Ociepka – Grzegulska (KS Korona Kraków)
  2. Agata Modrzejewska (KW Toruń)
  3. Janina Gmiter (UKA Warszawa)
  4. Patrycja Gawlas (KW Jastrzębie)
  5. Monika Prokopiuk (Skarpa Lublin)
  6. Małgorzata Rudzińska (Skarpa Lublin)
  7. Joanna Niechwiedowicz (KS Korona Kraków)
  8. Karina Mirosław (Skarpa Lublin)

Panowie:

  1. Marcin Wszołek (KS Korona Kraków)
  2. Konrad Ociepka (KS Korona Kraków)
  3. Andrzej Mecherzyński – Wiktor (Reni Sport Kraków)
  4. Tomasz Oleksy (Tarnovia Tarnów)
  5. Piotr Bunsch (KS Korona Kraków)
  6. Adam Karpierz (KS Korona Kraków)
  7. Mateusz Łazor (Dzierżoniów)
  8. Jędrzej Kowal (Wrocław)

Puchar Polski 2011 – klasyfikacja generalna

Panie

  1. Agata Modrzejewska (KW Toruń) 260
  2. Patrycja Gawlas (KW Jastrzębie) 175
  3. Karina Mirosław (Skarpa Lublin) 167

Panowie

  1. Konrad Ociepka (KS Korona Kraków) 225
  2. Marcin Wszołek (KS Korona Kraków) 200
  3. Piotr Bunsch (KS Korona Kraków) 167



  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum