16 listopada 2011 11:43

Big Paw dla Kanadyjczyka

Sean McColl znany przede wszystkim z bardzo dobrych występów w Pucharze Świata w prowadzeniu (między innymi 2. miejsce w Valence, wcześniej 3. miejsce w Canmore), tym razem pokazał, co potrafi zdziałać na boulderach. Jak sam mówi, jest w życiowej formie. Trudno więc tego nie wykorzystać :)


Sean McColl w Valence (fot. C. Loury/planetgrimpe.com)

Efektem jest życiowe przejście na Big Paw V15/8C (wersja z siedzenia do Boogalagga 8B). Doskonale znany problem w Chironico wytyczył w 2008 roku Dave Graham, a powtórzył jako pierwszy dopiero dwa lata później japoński mistrz Dai Koyamada.

Sean McColl w telegraficznym skrócie o Big Paw:

To mój najmocniejszy boulder jak do tej pory, budzący podziw! W moim stylu, chociaż dla niższej osoby patenty były naprawdę trudne. Miałem znakomite warunki, no i życiową formę W sumie, bardzo owocny szwajcarski trip!    

A to jeszcze wcale nie koniec. Zanim Sean uda się na przedostatnią edycję Pucharu Świata w Kranju, chce zakończyć porachunki na The Dagger 8B+ Toniego Lamprechta w Cresciano. Ponoć jest już bardzo blisko…

Przypomnijmy, że zawody w słoweńskim Kranju odbędą się w najbliży weekend 19-20 listopada.

Brunka

Źródła: 8a.nu




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum