9 listopada 2011 11:30

Druga 9a w Chinach – Coup de Bambou

Najmocniejszym akcentem niedawnego Petzl RocTrip w Chinach (26-30 października) była 210-metrowa Corazón de Ensueno 8c biegnąca stropem potężnej jaskini Chuanshang w Getu Valley. Poprowadzona przez Daniego Andradę stała się jedną z najciekawszych, a na pewno najbardziej przewieszonych wielowyciągówek na świecie (aż 6 z 8 wyciągów drogi biegnie dachem).

Corazón de Ensueno przyćmiła niewątpliwie inne przejścia (a przecież w Getu pojawiła się sama śmietanka, na czele z Sharmą, McClure, czy Grahamem), tym niemniej warto odnotować przynajmniej jeszcze jedną nową linię. Tym razem krótszą, choć również umiejscowioną na tzw. Wielkim Łuku Chuanshang. Mowa o realizacji Gabriela Moroni Coup de Bambou.


Gabriel Moroni na "Coup de Bambou" 9a (fot. Beau Kahler)

Coup de Bambou Włoch przeszedł jako pierwszy, niemniej sam projekt należy do Michaëla Fuseliera. Linia jest prostowaniem startu do istniejącej Polvo Tecnico 8c/c+. Moroni wycenił nowość na 9a, w zasadzie propozycja wyceny jest wynikiem konsensusu większej grupy. Poza Włochem drogę patentowali między innymi Enzo Oddo, Gerome Pouvreau i wspomniany Fuselier.

Co istotne, Coup de Bambou jest prawdopodobnie drugą drogą w stopniu 9a w Chinach. Pierwsza była Spicy Dumpling w Yangshuo (prowincja Guangxi), zrobiona przez Ethana Pringle w ubiegłym roku (linia była otwartym projektem Chrisa Sharmy). Jeszcze wcześniej prym pierwszeństwa pod względem trudności należał do Spicy Noodle 8c+ Sharmy.

Poniżej krótki filmik z Petzl RocTrip Chiny 2011:

Brunka

Źródła: gabriele-moroni-blogspot.com

Tagi:



  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum