8 listopada 2011 18:03

Dobra passa Maćka Kality

Maciek Kalita ledwo powrócił z dwumiesięcznego wypadu do Rocklands, a już zdążył zaliczyć kolejny – tym razem ponad tygodniowy pobyt w Chironico i Cresciano. Najowocniej spędził czas w pierwszym z wymienionych rejonów, gdzie w jednodniowych sesjach uporał się z problemami Doctor Pinch 8A oraz No mystery 8A/A+. Najtrudniejszym zaś przejściem został Souvenir – zarówno pod względem cyfry (8A+), jak i trudności w odnalezieniu linii…

„Zeszycik” Maćka z dokonaniami z ostatnich miesięcy jest imponujący – od biedy można doliczyć się 11 „ósemek a”, 3 „ósemki a plus”. Przysłowiowa wisienka przybrała kształt The Vice, dzięki któremu Kalita otrzymał wejściówkę do polskiego klubu 8B – prawdopodobnie jako szósty członek za Oleksym, Kobryniem, Pochylskim, Skoczylasem, Dudkiem i Jelonkiem. Nadarzyła się więc okazja do kolejnej (po „Swój występ w Tarnowie wspomina„) krótkiej rozmowy.


Maciek Kalita na "Doctor Pinch" 8A (fot. Marcin Dudek)

***

Czy poziom 8A jest już dla Ciebie normą – pewnym standardem, który nie jest już problemem?

Od jakichś trzech lat borykałem się z niemałymi rozterkami dotyczącymi mojego treningu. Otóż nijak nie mogłem znaleźć sposobu na siebie. Próbowałem treningu na siłowni, ale nie wypalił – choć nadal uważam, że martwy ciąg na wyciągniętych palcach najszybciej wzmacnia paluchy! :) Próbowałem też opierać trening głównie na boulderowaniu – również lipa. Teraz uważam, że najlepszym sposobem dla mnie jest duża ilość wspinania po wszystkim – niekoniecznie tylko po wysokich cyfrach.

W moim treningu jest dużo obwodowania, bo gdy długo tego nie robię zanikają moje umiejętności wspinaczkowe! Samo bulderowanie mnie uwstecznia i potem, gdy jadę w skały, nie wiem jak się zachować, ciężko mi się wspina flash i on sight. Inna sprawa, że trening siłowy powoduje u mnie niekontrolowany przyrost masy i staję się zbyt ciężki – teraz wiem, że muszę ważyć około 63 kg i dbać o to, aby moje palce były mocne (campuss power!). Dzięki temu udaje mi się ostatnimi czasy robić bouldery o trudnościach 8A/A+ w ciągu jednej sesji – co oczywiście również wpływa na szybszy progres.

Zaciekawiła mnie Twoja opinia o przebiegu niektórych baldów z ostatniego tripu, bo gdy spogląda się na wyceny wpisywane na 8a.nu to czasami rozstrzał jest ogromny…

Moje wątpliwości dotyczyły tylko Souvenira. Gdy podszedłem pod głaz zobaczyłem mnóstwo klam, dlatego zacząłem się zastanawiać, gdzie tu można upchnąć to A+. Nie było w pobliżu żadnego lokalsa, którego mógłbym o to spytać, dlatego wykorzystałem swoją wyobraźnię. Wiem, że dla mnie bouldery o takiej wycenie nie są łatwe, dlatego wybrałem w miarę logiczną linię, która wydawała mi się najtrudniejsza na tym kawałku skały. Gdy wróciłem do domu zacząłem oglądać filmiki, aby się wreszcie dowiedzieć, jak to przebiega.

Okazało się, że robiłem to inaczej niż wszyscy i teraz już wiem, dlaczego niektórzy podają, że ten bald ma 7C. Nie wiem czemu ludzie tak robią, nie sądzę, aby chcieli zaliczyć „łatwą cyfrę”, po prostu akurat przy Souvenirze jest dużo innych boulderów i myślę, że może ciężko się tam odnaleźć i rzeczywiście zgadnąć jak linia przebiega. Tym bardziej, że w przewodniku jest niewyraźne zdjęcie, z którego za wiele nie wynika.

Myślę, że na całym świecie są bouldery, które ciężko odczytać, które czasem mają jakiś trick techniczny i niektórzy bouderowcy uciekają się do dziwnych zabiegów, niekoniecznie zgodnych z wizją autora. Ale skały już takie są, zawsze może znaleźć się łatwiejszy patent albo autor obrał nie do końca estetyczną linię, która niekoniecznie jest logiczna i dlatego powtarzający się gubią. Nie myślę też, aby to było ważne, w końcu chodzi o to, aby się dobrze bawić i nie zagubić w cyferkomanii!

Przejściem The Vice wstąpiłeś do dość wąskiego grona Polaków na 8B. Jaka jest różnica pomiędzy tym stopniem, a 8A-A+?

Szczerze mówiąc, granica między 8A i A+ zaciera się dla mnie i często niejedno 8 jest cięższe od klasycznego 8A+. Jednak 8B to już inna bajka. Wydaje mi się, że ilość pracy, jaką trzeba włożyć, aby pokonać taki problem nie do końca jest adekwatna do radości płynącej z jego rozpracowywania. Szczerze wolę bouldery, które są dla mnie wymagające, ale nie muszę koczować pod skałą przez parę dni. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie moja moc wzrośnie na tyle, abym mógł kończyć moje projekty za 8B zanim zaczną mnie męczyć psychicznie, ponieważ wspinanie powinno być przyjemnością, a nie udręką.

Na świecie poziom 8B+ przechodzi mnóstwo wspinaczy. Jak myślisz, dlaczego w Polsce drepczemy w miejscu ledwo wyrównując osiągniecia Oleksiaka i Demona sprzed 10 lat?

Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i przyznać, że przez parę ostatnich lat na scenie bulderowej w Polsce niewiele się działo. Dopiero teraz coraz więcej ludzi zaczyna uprawiać ten rodzaj wspinaczki. Myślę, że jak poczekamy parę lat – wcale nie musi to trwać tak długo – w końcu Polska odbije się od dna i my również będziemy mieli sukcesy na światowym poziomie. Wśród dużej ilości polskich bulderowców widać jednostajny progres, topują coraz cięższe problemy. Środowisko się rozwija, wystarczy dać mu trochę czasu.

Wróćmy jeszcze do Afryki. Nie brakuje głosów krytyki obniżających wyceny w Rocklands… Zazdrość, zawiść, niewiedza, czy może jednak jest w tym jakieś ziarno prawdy?

Rocklands jest teraz bardzo popularnym „ogródkiem” bulderowym, do którego przyjeżdża coraz większa ilość wspinaczy z całego świata. Co drugi news w Internecie yta jest o dokonaniach właśnie z RPA. Mówi się o nim dużo i wszędzie. To nic dziwnego, że przecenia się bouldery, robi się to na całym świecie. Jako, że Rocklands jest takim popularnym rejonem, może się wydawać, że to zjawisko występuje tam nader często. Oczywiście przy niektórych problemach została postawiona zbyt wysoka cyferka, ale nie sądzę, że jest ich znowu tak dużo. Większość problemów jest wyceniona solidnie i czasem wszystkim nam wydawało się, że niektóre przeceny wynikają z jakiejś niewytłumaczalnej maniery przeceniającego.

Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia na… aaa, zresztą nie zapeszajmy ;)

***

(sat)




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    Dobra passa Maćka Kality [5]
    jeszcze na pewno Duder zrobił 8B i nie wiem, czy…

    8-11-2011
    szogun

    wyceny [1]
    kolejny bardzo sensowny głos (po Pawle Jelonku ) w kwestii…

    9-11-2011
    starzec