21 października 2011 20:55

Schubert robi swoje, kolejne zwycięstwo Markovic – PŚ w Ammanie

Siódmą edycję Pucharu Świata w prowadzeniu rozegrano w wyjątkowo kameralnej atmosferze. Na wyjazd do Ammanu zdecydowali się jedynie najbardziej wytrwali w rozgrywkach pucharowych. Efektem była kiepska frekwencja. W Jordanii wystartowało zaledwie 14 kobiet i 16 mężczyzn.

Aż trudno uwierzyć, ale znów na najwyższym podium stanął Jakob Schubert. Choć może odwrotnie, dziwne byłoby gdybyśmy nie zobaczyli Austriaka na pierwszej pozycji. Jakob najwyraźniej nie zamierza przerywać niesamowitej passy i pewnie zmierza do pierwszego w karierze zwycięstwa w PŚ.

Można się jedynie zastanawiać, kto jest w stanie zbliżyć się do 20-latka w klasyfikacji generalnej. Być może Ramonet, który w Ammanie dosłownie o włos przegrał z Schubertem (notabene jeszcze niedawno Hiszpan już pierwszej próbie wpinał się do łańcucha 8c+ w Rifle). Trzecie miejsce wywalczył w Jordanii Francuz Manuel Romain.   

Finał -mężczyźni:

1. Jakob Schubert (Austria)
2. Ramón Julian Puigblanque (Hiszpania)
3. Manuel Romain (Francja)
4. Klemen Becan (Słowenia)
5. Romain Desgranges (Francja)
6. Stefano Ghisolfi (Włochy)
7. Gauthier Supper (Francja)
8. Ja-Bee Kim (Korea)

Wśród kobiet również bez niespodzianek, na pierwszych miejscach czołówka Pucharu. Na najwyższej pozycji uplasowała się liderka PŚ Mina Markovic. Słowenka wyprzedziła swoją rodaczkę Maję Vidmar i dwie Azjatki, Jain Kim z Korei oraz Momoko Oda z Japonii (obie zajęły 3. miejsce ex aequo).

Finał – kobiety:

1. Mina Markovic (Słowenia)
2. Maja Vidmar (Słowenia)
3. Jain Kim (Korea)
3. Momoko Oda (Japonia)
5. Seuran Han (Korea)
6. Charlotte Durif (Francja)
7. Jenny Lavarda (Włochy)
8. Christine Schranz (Austria)
9. Mathilde Brumagne (Belgia)

Pełne wyniki na stronie IFSC.

To wyjątkowo wyczerpujący sezon dla zawodników PŚ. Przed nimi jeszcze trzy edycje. Zawody nr 8 zaplanowano we francuskim Valence w dniach 28-29 października, a potem Kranj i wielki finał w Barcelonie.

Brunka

Źródła: IFSC




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum