4 czerwca 2011 18:40

Ola Przybysz weryfikuje wyceny w chińskim Baihe

O specyfice chińskiego wspinania, ale tym razem o cyfrze. Ola Przybysz postanowiła sprawdzić, jak wygląda najtrudniejsza droga Baihe, rejonu położonego w okolicach Pekinu. Linia nazywa się YingSheng i jest całkiem świeżą propozycją.

Zrealizował ją miesiąc temu jeden z czołowych chińskich wspinaczy Wang Qinghua, wyceniając wysoko, bo na 8b+.
Wkrótce wycena spadła do ok. 8b. Co ciekawe, wg Oli, której rozpoznanie i przejście drogi zajęło kilka godzin, YingSheng zasługuje "jedynie" na 8a+:

Droga puściła w pierwszej próbie z dołem już trzy godziny po przyjeździe. Nie było ani okrzyków walki w najtrudniejszych momentach, ani łez szczęścia po wpięciu się do łańcucha. Droga o tak wysokiej wycenie powinna angażować mnie 100% i wysysać wszystko co udało mi się do tej pory o wspinaniu nauczyć. Mimo, że sukces cieszy, to dzisiaj straciłam jedną z niewielu możliwości na trudne sportowe RP w tej okolicy. Jeżeli chodzi o numerki, to nie podpiszę się pod więcej niż 5.13c (8a+).

Warto przypomnieć, że Ola ma na swoim koncie drogę w trudnościach 8b. W lutym tego roku przeszła Jai Dum w Raily (Tajlandia).  

Więcej o przejściu YingSheng przeczytacie na blogu.


Pod drogą „Bear and Penguin” 8a, Eye Cave, Fumin
(fot. Mateusz Krzyżosiak)

Brunka




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum