Z mocniejszych przejść pod Krakowem – Bunsch, Karpierz, Chmiała

Z mocniejszych przejść pod Krakowem na uwagę zasługuje między innymi poprowadzenie przez nadrabiającego jurajskie zaległości Piotra Bunscha (Ternua) dwóch dróg z poziomu VI.6+. W Dolinie Będkowskiej padł miejscowy klasyk Próba Turinga, natomiast w Jaskini Mamutowej nowa (czyli bez sztucznych chwytów) Mechanika Pręta Cienkiego.  

A jeśli Mamutowa, to tradycyjnie garść innych prowadzeń. Jednym z lepszych przejść w Jaskini z końca maja jest poprowadzenie Hipertrofii treningowej VI.6+ przez Adama Gadułę Karpierza (climb.pl). Wcześniej Gaduła przeszedł Przybycie Pawianów VI.6 na Polniku.

Do Kluczwody zawitał ostatnio również Adrian Chmiała (CW Totem Bielsko-Biała, Pajak). 15-latek bez większych problemów (już w 2. próbie) poradził sobie z Chomeinim VI.6, komentując swoje przejście: „przełatwe jak na moją grubość palców :)

Co istotne, Chomeini jest najmocniejszą drogą Adriana w polskich skałach. Wcześniej pokonał trzy linie 8b, w tym dwie w maju tego roku w Ceredo – Anima Mundi 8b/b+ i Australię 8b. Rok wcześniej wszedł na poziom 8b robiąc Mrtvaski ples w Ospie.

Adrian w Ceredo (fot. R. Szymański)

Brunka

Źródła: 8a.nu