29 kwietnia 2011 16:57

Wysoko w naszych skałach – 2 x VI.7 Konrada Ociepki

Kolejny długi weekend przed nami. Pojawi się pewnie sporo mocnych prowadzeń. Tymczasem kilka wartych odnotowania przejść, które padły u nas w ciągu ostatnich tygodni.

Świetną formę prezentuje Konrad Ociepka. Ostatnio pisaliśmy o nim przy okazji planów wielkościanowych (ambitny projekt pod nazwą Big Wall Project zespołu Ociepka-Wszołek), tymczasem Konrad pokazuje moc na podkrakowskich ekstremach. Jeszcze wczesną wiosną przeszedł nową wersję (po usunięciu sztucznych chwytów) Nieznośnej lekkości bytu VI.7 w Mamutowej. Natomiast teraz szybko uporał się z klasykiem Pochylca, Nie dla psa kiełbasa VI.7.


Konrad Ociepka

Pod Krakowem dobre przejścia padły również łupem Oliwki Bechyne-Goś i Mateusza Hajto. Oba w obleganej jak zawsze Dolinie Brzoskwinki. Oliwka poprowadziła La Boheme VI.5+ (było to prawdopodobnie pierwsze przejście kobiece), a Mateusz bez większych problemów zrobił kolejne powtórzenie Snów na baterie VI.6.

W Ku Dziurze wspinał się Grzesiek Sowa. W efekcie w tatrzańskiej dolinie pojawiła się nowość o nazwie Viva la Revolution VI.5+/6. Wcześniej te same trudności Grzesiek zalicytował jeszcze dla dwóch swoich dróg w rejonie. W 2006 roku zrobił pierwsze przejście Demetry, a rok później Amidamaru.

Brunka

Źródła: 8a.nu




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum