24 kwietnia 2011 11:09

O przejściu Erfolga Łukasz pisze na swoim blogu

W połowie kwietnia Łukasz Dudek poprowadził Erfolg ist trenierbar reclimbed 11 (9a) w Adlitzgraben. Łukasz wstawiał się do boulderowej drogi Christopha Helma już w ubiegłym roku. Wtedy bez powodzenia. Tym razem zaowocowało świetne przygotowanie boulderowe – krótki wypad do Austrii był w zasadzie przerywnikiem między mocnymi sesjami boulderowymi.


Łukasz Dudek (S – GrupaOcunRock Pillars, 8a.pl, Climbing TechnologyThe North Face) na "Erfolgu"
(fot. Mariusz "Butcher" Majer)

O trudnościach Erfolga:

Trudność robi 3-ruchowy boulder w połowie ściany, który oscyluje w granicach 8a+ Fb, by bezpośrednio z niego przejść w ciąg za 8b/b+ w skali francuskiej. Najwięcej problemów przy tego rodzaju drogach sprawia powtarzalność ruchów.

Te 3 kluczowe są na tyle wymagające, że robiąc je raz, nie wiesz czy zrobisz po raz kolejny. Taką sytuację miałem rok temu. Drugiego dnia, po tym jak udało mi się przejść boulder z miejsca, zdecydowałem się na prowadzenie od gleby. Okazało się, że do końca wyjazdu ruchów już nie byłem w stanie połączyć. W ubiegłą sobotę zbiegło się ze sobą kilka czynników, które pozwoliły mi na sukces (…)

Łukasz dodaje przy tym, że co prawda Erfolg jest najszybciej pokonaną 9a ze wszystkich, które zebrał do tej pory na koncie. Ale z drugiej strony, gdyby nie splot szczęśliwych zbiegów okoliczności, do dzisiaj nie byłby jej posiadaczem…  

Więcej o szczegółach przejścia Erfolga przeczytacie na blogu.  

Brunka




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum