27 stycznia 2011 10:37

Co słychać na ośmiotysięcznikach?

  • Nanga Parbat

Marek Klonowski i Tomasz Mackiewicz zakończyli już swoją wyprawę. Tomek w mailu do redakcji wspinania.pl napisał:

Na tę chwilę wyprawa zakończona. Wracamy w przyszłym roku większym składem, więc część sprzętu została w Rawalpindi. Nie widząc szans na szczyt, nie pchaliśmy się powyżej jedynki. Uznaliśmy to za stratę czasu, bowiem wyposażenie obozu drugiego w tych warunkach zajęłoby wieki, dla dwóch osób z malutkim budżecikiem to zbyt dużo roboty. Trzeba tam więcej rąk do pracy.

Jak już donosiliśmy wcześniej, rosyjski solista Siergiej Cygankow też zrezygnował z ataku. Tak więc, Nanga Parbat jeszcze poczeka na zimowych zdobywców…

  • Gasherbrum II

Pierwsza próba założenia obozu II w zeszłym tygodniu kosztowała wiele ciężkiej pracy w świeżym śniegu. Potrzebowaliśmy ośmiu godzin na przebycie zaledwie 250 m w pionie – donosił Simone Moro.


Simone More po dniu ciężkiej pracy (fot. explorersweb.com)

Ale teraz wspinacze znów ruszyli do akcji. Po nocy z 24 na 25 stycznia w obozie I Simone i Denis Urubko zamierzają kontynuować wspinaczkę. Urubko wysłał do Leny Laletiny z portalu RussianClimb sms następującej treści:

Jesteśmy w obozie I i przygotowujemy się do snu.

W kolejnym SMS-ie Denis donosił:

Jesteśmy w połowie drogi do obozu II na grzbiecie. Trudno, zimno, wietrznie. Jesteśmy już po posiłku, zamierzamy kontynuować jutro.

Zdaniem Artura Hajzera, który jest z nimi w kontakcie radiowym, nie można wykluczać, że ich wyjście może przerodzić się w atak szczytowy.

  • Gasherbrum I

Louis Rousseau, Gerfried Göschl i Pierre Masson (szef bazy) wylądowali w Islamabadzie w piątek i wystartowali do Skardu już następnego dnia drogą lądową z powodu odwołanych lotów. Göschl poinformował, że pierwsza grupa odbędzie oficjalny briefing w Skardu zamiast Islamabadzie. Czwarty uczestnik wyprawy Alex Txikon spodziewany jest w Pakistanie 26 stycznia.


Gerfried Göschl po przylocie do Islamabadu
(fot. explorersweb.com)

  • Broad Peak

Docierają do nas bezpośrednie relacje z bazy naszej wyprawy. Warto jednak zapoznać się z tym, co publikują inni. Portal explorersweb.com dostaje również informacje o postępach wyprawy.


Baza polskiej wyprawy na Broad Peak
(fot. polskihimalaizmzimowy.pl)

Oto co pisze do nich Artur Hajzer:

Warunki nie są złe, biorąc pod uwagę, że to zima. W bazie mamy temperaturę -32o C, praktycznie bez wiatru, a około -50o na 8000 m. Druga grupa doleciała w czwartek. Niektórzy mają problemy zdrowotne ze względu na brak aklimatyzacji i zamrożone śpiwory. Podczas pracy nad rozbudową bazy, drętwieją nam palce z zimna niemal do granicy odmrożenia.

Wyprawa założyła liny poręczowe aż do obozu II, gdzie pozostawiono depozyt sprzętu i butle z tlenem medycznym.

Wyjście do obozu drugiego:

Janusz Kurczab

Źródła: explorersweb.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum