Garść newsów lodowo-mikstowych

Uwagę zespołu Albert Leichtfried i Benny Purner przyciągnęła lodowo-mikstowa linia  w Ötztal (Austria). Licząca sobie trzy długości liny droga tworzy się niezmiernie rzadko, kiedy jednak to już nastąpi okazuje się być bardzo interesującą propozycją.

14 grudnia Alfred i Benny postanowili spróbować swoich sił, czego efektem jest Feingold (Czyste Złoto) WI6/M 120 m.

Albert Leichtfried na drugim wyciagu "Feingold"
(fot. Benny Purner)

Niespełna dwa dni później po przeprowadzeniu środowiskowego wywiadu okazało się, że lód ten został pokonany kilka lat wcześniej. Wtedy, lodowa kurtyna znajdująca się obecnie na drugim wyciągu, była uformowana do końca i tworzyła lodowy filar. Tak pokonana droga została wówczas nazwana Das Gelbe vom Ei. Od tamtego czasu aż do obecnej zimy lód nie uformował się w formie umożliwiającej jego pokonanie. Tym samym Feingold można uznać jedynie za wariant Das Gelbe vom Ei w warunkach  mniejszej ilości lodu na drodze.

Kolejną bardzo rzadko tworzącą się lodową linią jest lodospad w Sorapiss w Dolomitach. 21 grudnia Giuseppe 'Beppe’ Ballico i Marco Milanese pojawili się pod południowo-zachodnią ścianą Croda Marcora i przeszli Cascata Per Leo (270m, IV, WI 5+ XR).

Giuseppe Ballico na trzecim wyciągu "Cascata Per Leo"
(fot. Arch. G. Ballico)

W dolinie Gressoney będącej częścią włoskiej Doliny Aosta co roku z nastaniem zimy tworzą się imponujące lodospady. Podobnie było i w tym roku, kiedy to wodospad Trechete uformował się w piękny lód, i co ciekawe dzięki rurze zainstalowanej w górnej części kaskady powstał on w odmiennej niż w poprzednich latach formie i miejscu.

Natychmiast wykorzystali to Matteo Giglio i Sergio Minoggio, którzy 30 grudnia jako pierwsi poprowadzili nowo uformowaną linię. Po pierwszym wyciągu prowadzącym przez pionowe trawy, droga pokonuje lodową kolumnę z lewej strony i wyprowadza na końcowy duży lód. Nazwa drogi Genetically Modified Organism nawiązuje do faktu, że tegoroczny lód to „sztuczny twór”. Całość liczy scztery wyciągi o wycenie WI6.

"Genetically Modified Organism" (fot. Mario Sertori)

Na koniec o wspinaczce z poprzedniego sezonu. Wychodząc jednak z założenia, że lepiej późno niż wcale warto wspomnieć o niej wspomnieć.

Zimą 2007 roku w ciągu czterech dni Szwajcarzy Markus Stofer i Bernd Rathmayr wytyczyli w Gasterntal, niedaleko Kandersteg, nową drogę Scharf, mit alles… Ponieważ znajduje się ona w mało popularnej dolinie, zainteresowanie nią od 2007 roku było raczej niewielkie. Tymczasem licząca 600 metrów długości Scharf, mit alles… jest jedną z najdłuższych dróg tego rodzaju w Alpach Berneńskich i oferuje trudności do WI6 M8.

Obaj panowie powrócili w styczniu 2010 roku z postanowieniem jednodniowego przejścia drogi w stylu RP. Całość puściła 23 stycznia w 13,5 godziny. Oprócz trudności obaj musieli się zmagać z wyszukiwaniem zalanych  lodem spitów. W górnej części drogi zmuszeni byli też wytyczyć kilka wariantów z uwagi na fakt, że na oryginalnej linii niektóre fragmenty pozbawione były lodu. Zaledwie dzień później droga doczekała się za sprawą zespołu Nicolas Jacquet – Laurin Wiesmeier pierwszego przejścia OS.

Wilan

Źródła: planetmountain