Ferie zimowe młodych Czechów
Listę ponad 120 poprowadzonych dróg przywiozła rodzinna ekipa Czechów „W SKALE” z pobytu w hiszpańskim Margalef.
Westernowe klimaty (fot. Maciek)
13-letnia Elżbieta, 15-letni Jacek i 39-letni tata Jacek w czasie 9 wspinaczkowych dni systematycznie podnosili swoje umiejętności. Mobilizacji do walki przy zmiennej pogodzie dodawały im ich własne „sukcesy” oraz wyczyny „gwiazd i gwiazdeczek” polskiej i światowej elity wspinaczkowej harcującej na słynnych extremach.
Po serii kilkudziesięciu OS-ów i FLASH-ów w ostatnich dniach wyjazdu przy słonecznej pogodzie młodzi wspinacze ze Śląska poprowadzili swoje życiówki. Ela w drugiej próbie uporała się z ponad 25-metrową wytrzymałościową Beta de boira 7a, a drogę Tastavins 6c pokonała OS. Młody Jacek przeszedł również w drugiej próbie długą Malasombra 7c+, a Amb pal no dona pal 7b pokonał OS.
Młody Jacek Czech na „Malasombra” 7c+
(fot. Maciek)
Margalef to jeden z wielu „rejoników” w masywie Montsant na zachód od Barcelony, gdzie za 6 euro w schronisku lub 25 euro w hotelu (z pełnym wyżywieniem) można powspinać się, pooglądać westernowe widoki, dotknąć 9a+, no i zobaczyć tych, którzy je przechodzą. Kiedy w Polsce pada śnieg warto się zorganizować i kilka sesji treningowych przeprowadzić na świeżym powietrzu.
W skałach bywało tłoczno (fot. Maciek)
Jacek Czech („W SKALE”)
Ferie zimowe [1]
Pasje rodzinne należy podziwiać i brać przykład. Gratulacje.
Rezerwowy