7 listopada 2007 08:01

Nowe wyzwanie w rejonie Taghia – Babel

Przepiękny rejon Taghia w dzikich górach Atlasu Wysokiego (Maroko). Jeszcze niedawno trudno dostępny, w ciągu ostatnich lat stał się prawdziwą mekką dla wspinaczy z całego świata. Wspinaczy szukających prawdziwych, sportowych wyzwań. Wspinanie w Maroku wymaga bowiem niemałych umiejętności i dużego samozaparcia.

Rejon Taghii poznajemy coraz lepiej m.in. dzięki coraz częstszym polskim wyprawom. To właśnie Polacy mogą pochwalić się kilkoma spośród najtrudniejszych dróg w rejonie. Z Sur le Fil de la Nuit (7c+, 560 m, LarcherOvigliaPaissan 2003) i Le Grand Carnaval (8a+, 500m, GentetPetit-Piola 2004), sąsiaduje pod względem trudności polska Baraccuda (7c+, 600 m, Szybiński, Kubarska, Kaszlikowski 2004) – do tej pory bez powtórzenia i Widmo (8a, 500m, Fic, Samitowski, Grochal 2004) – poprowadzona tej jesieni przez zespół Porębski-Müller (Marocco – Taghia 2007). Trzecią polską drogą w rejonie jest Fantasia (7c, 700m, Kaszlikowski-Kubarska 2005) na Tagoujimt Tsouiant (2977 m).

We wrześniu br. Fantasia zyskała sąsiada. A jest nim droga Babel, która dołączyła do panteonu najtrudniejszych linii w rejonie. Autorami Babel Arnaud Petit, Titi Gentet, Nicolas Kalisz i Stéphanie Bodet. W ciągu 15 dni wspinacze wyczyścili i ubezpieczyli 800 metrów ściany, wyznaczając 18 wyciągów, o max trudnościach 7c+ (14 spośród 18 wyciągów wyceniono na 7a i wyżej).

Schemat drogi „Babel”, Taghia (fot. Arnaud Petit, Nicolas Kalisz / planetmountain.com)

Schemat drogi „Babel”, Taghia (fot. Arnaud Petit, Nicolas Kalisz / planetmountain.com)

Autorzy zdecydowali się bowiem na dość oszczędne obicie (175 spitów) – na trudniejszych wyciągach spity rozmieszczono co 4 metry, w łatwiejszych partiach, takich ok. 6c, co 7-8 metrów.

Psychologiczny aspekt wspinaczki jest równie (jeśli nie bardziej) ważny od fizycznego i technicznego. Trudności drogi, uroda wyciągów, otoczenie i wielkość ściany sprawiają, że „Babel” może być naprawdę wyjątkowym bigwallowym przeżyciem. – mówi Petit.


Arnaud Petit na I wyciągu „Babel”
(fot. arch. Arnaud Petit/alpinist.com)

Wspinacze gros uwagi poświęcili przede wszystkim przygotowaniu drogi. Stąd wszystkie wyciągi klasycznie poprowadził tylko jeden z nich, Nicolas Kalisz.


Arnaud Petit na 10 wyciągu drogi 7c+
(fot. Nicolas Kalisz/planetmountain.com)

Natomiast jednodniowe przejście Babel zdążyło już paść łupem mocnego zespołu Yann GhesquiersDidier Antonin, przy czym Ghesquiers pokonał wszystkie wyciągi w stylu OS.

Brunka

Źródła: Alpinist, planetmountain

Tagi:



  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum