Test wspinania.pl: Kurtki Soft Shell – wyniki

W teście postanowiliśmy przyglądnąć się ofercie kurtek soft shellowych na polskim rynku. Biorąc pod uwagę specjalistyczny charakter naszego portalu poszukiwaliśmy kurtek o najlepszych właściwościach technicznych, które powinny być pomocne podczas przebywania w górach, skałach i oczywiście podczas samej wspinaczki. Jednak nie wszystkie kurtki, które dostarczyli nam producenci i dystrybutorzy można zaliczyć do tej kategorii. Innym problemem jest różnorodność kurtek pod względem budowy, posiadania wodoodpornych membran, a co za tym idzie specjalistycznych zastosowań. W zasadzie możemy wyodrębnić dwie główne grupy produktów – pierwsza to grupa materiałów laminowanych (połączenie wewnętrznej warstwy fleecu z zewnętrznym materiałem dodatkowo z nieprzewiewnymi membranami): Balance Bergsona, Bugaboos Montano, Evolution Marmota, Intent Dare2be, Kulgera Alpinusa, Nucleus Regatty, Ultimate Pro Jacket Mammuta, Uphill Salewy, oraz grupa druga – materiałów laminowanych z membraną wodoodporną: Felton i Flurry Hannaha, Genesis Marmota oraz Mustang Milleta. Przeznaczenie pierwszej grupy kurtek to głównie okres cieplejszych miesięcy roku, natomiast drugą grupę z powodzeniem można stosować również w warunkach zimowych (do tej grupy należy również narciarski Intent Dare2be).

Swoboda ruchów – krój techniczny
Ochrona przed wiatrem
Oddychalność
Odporność na wodę
Właściwości termiczne
Design i jakość wykonania
Cena
Wyniki

Opisy indywidualne testerów:

• Bergson – BALANCE
• Montano – BUGABOOS
• Marmot – EVOLUTION
• Hannah – FLURRY
• Hannah – FELTON
• Marmot – GENESIS
• Dare2be – INTENT
• Alpinus – KULGERA
• Millet – MUSTANG
• Regatta – NUCLEUS
• Mammut – ULTIMATE PRO JACKET
• Salewa – UPHILL

Swoboda ruchów – krój techniczny

Jedną z podstawowych cech SS jest nowoczesny krój. W przypadku udanego zastosowania rozwiązań technicznych oraz elastycznych, strechowych materiałów (takie materiały zostały zastosowane we wszystkich testowanych przez nas produktach) otrzymujemy kurtkę, którą można używać przez cały dzień zarówno na podejściach, jak i podczas wspinaczki. Dodatkową zaletą strechowych materiałów jest również odmienna – od klasycznych polarów i kurtek zewnętrznych – faktura, której kolejnym plusem jest znikome mechacenie oraz większa odporność na uszkodzenia i zabrudzenia. Krój techniczny przejawia się głównie w budowie rękawów i kaptura.

BALANCE	BUGABOOS	EVOLUTION	FLURRY
FELTON	GENESIS	INTENT	KULGERA
MUSTANG	NUCLEUS	ULTIMATE PRO JACKET	UPHILL

To właśnie od konstrukcji rękawów zależy w głównej mierze czy kurtka jest dobrze zaprojektowana. Test w tym zakresie jest prosty – polega na uniesieniu rąk do góry (podczas wspinania czynność wykonywana wiele razy) co nie powinno powodować podciągania kurtki na plecach, a mankiety powinny pozostać na swoim miejscu (pomocne w tym przypadku są dodatkowo ściągacze przy pasie oraz na mankietach – jakość ich wykonania ocenimy przy okazji omawiania ochrony przed wiatrem).

Oto wyniki w tej konkurencji: najlepsze – Ultimate Pro Jacket Mammuta, Mustang Millet, Flurry Hannaha, Bugaboos Montano, dobre – Uphill Salewy, Felton Hannaha, Genesis i Evolution Marmota, dostateczne – Nucleus Regatty. Natomiast pozostałe kurtki znacząco nie radziły sobie z tym wymaganiem – Kulgera Alpinusa, a w skrajnych przypadkach powodując przesunięcie mankietów nawet do 2/3 przedramion – Balance Bergsona oraz Intent Dare2be.

Krój kaptura i jego dopasowanie to kolejne zadanie dla kurtek technicznych. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że kurtka techniczna nie musi z definicji posiadać kaptura. Oczywiście zwiększa on komfort w trudnych warunkach pogodowych ale powoduje również wzrost wagi kurtki i zmianę jej konstrukcji. Producenci zakładają, że w gorszej pogodzie sięgniemy po prostu po lekką kurtkę zewnętrzną.

BUGABOOS	FELTON	GENESIS
INTENT	KULGERA	UPHILL

W przypadku wspinaczek górskich, podczas których używamy kasku, możliwe są dwa rozwiązania – zakładanie kaptura pod lub na kask. Najlepszym kapturem i systemem jego dopasowania charakteryzuje się Kulgera Alpinusa (pod kask), Genesis Marmota (na kasku) oraz Bugaboos Montano (pod kask). Kulgera wygrywa również dobrze dopracowanym daszkiem. Bugaboos Montano działa jak kominiarka i po założeniu kasku zapewnia wysoki komfort. W przypadku Genesisa zarówno kaptur, jak i daszek zakładane na gołą głowę są trochę zbyt obszerne, natomiast założone na kask układają się perfekcyjnie. Kaptur Feltona Hannaha nie najlepiej dopasowuje się do gołej głowy, ściągacz z przodu powoduje opadanie kaptura na oczy – brak tylnego ściągacza; kaptur zakładany na kask powoduje z kolei naciąganie materiału na plecach. W przypadku Uphilla Salewy oraz Intent Dare2be mamy do czynienia z dodatkowymi cienkimi kapturkami, chowanymi w kołnierzu – elastyczny Uphill i zwykły, ortalionowy Intent. W obu przypadkach ich założenie możliwe jest jedynie na gołą głowę, powodując równocześnie znaczne naciąganie materiału na plecach. Pozostałe kurtki nie mają kapturów.

Kolejnym czynnikiem zwiększającym przydatność kurtki w warunkach wspinaczkowych jest usytuowanie kieszeni oraz w szczególności dostęp do kieszeni bocznych po założeniu uprzęży wspinaczkowej. Nie ma z tym problemów w przypadku Feltona Hannaha z powodu dodatkowych, usytuowanych wyżej, kieszeni bocznych. Dość dobry dostęp oferuje Kulgera Alpinusa, Flurry Hannah oraz Bugaboos Montano. Trochę gorzej jest w przypadku Nucleusa Regaty, ale również tutaj możemy skorzystać z części kieszeni. W pozostałych przypadkach założenie uprzęży zdecydowanie utrudnia lub uniemożliwia dostęp do kieszeni bocznych, korzystać można jedynie z kieszonek napoleońskich (Mustang Milleta i Evolution Marmota nie mają jednak takiej kieszeni na piersi).

Wspinaczkowe zastosowanie poprawia również obecność dodatkowych materiałowych wzmocnień w miejscach narażonych na kontakt z szorstką skałą. Jednak w tym wypadku większość producentów wierzy w wytrzymałościowe właściwości materiałów użytych do wykonania całej kurtki. Dodatkowymi wzmocnieniami mogą poszczycić się jedynie Ultimate Pro Jacket Mamuta (przedramiona, łokieć i ramiona) oraz Genesis Marmota (ramiona).

Ekipa testerów pod Czołówką Mięgusza (fot. Adam Pieprzycki)

Ochrona przed wiatrem

Techniczne dopasowanie to tylko część sukcesu, kolejną podstawową cechą SS jest ochrona przed wiatrem. O ile niektóre kurtki mają dość ograniczone właściwości wodoodporne to walka z wiatrem jest wyzwaniem, któremu czoła musi stawić każdy softshellowy model. Nie da się ukryć, że odporność na wiatr ocenić jest o wiele trudniej, a wrażenia są zdecydowanie bardziej subiektywne. Zależą one między innymi od ilości warstw, które na siebie założymy, siły wiatru oraz temperatury i wilgotności otoczenia. Oceny opisowe w tej kategorii są więc bardzo indywidualne i znajdziecie je w drugiej części tego testu. W tym miejscu zwrócimy uwagę na patenty i rozwiązania, które wzmacniają właściwości przeciwwiatrowe. Pomijając zatem właściwości materiałów, skupimy się na wykonaniu i dopasowaniu stójek, kołnierzy, gardy oraz mankietów w testowanych kurtkach. W tych newralgicznych miejsca, gdy nie są one odpowiednio zabezpieczone, pojawia się poczucie dyskomfortu, a ich zła ochrona niweczy zastosowanie tkanin nawet o najlepszych parametrach.

BALANCE	BUGABOOS	EVOLUTION
FLURRY	FELTON	GENESIS
INTENT	KULGERA	MUSTANG
NUCLEUS	ULTIMATE PRO JACKET	UPHILL

Na początek kurtki z kapturem, które z racji swojej budowy zapewniają większe poczucie komfortu. Najlepsze rozwiązania oferują tutaj Genesis Marmota (wysokiej jakości ściągacze na rzepy na mankietach, bardzo dobrze rozwiązana, wysoka garda z możliwością regulacji), Felton Hannaha (delikatne i wygodne ścigacze na mankietach oraz dobrze skrojona garda z możliwością regulacji) oraz Kulgera Alpinusa (wysokiej jakości ściągacze na rzepy na mankietach oraz ściągające mankiet gumki po wewnętrznej stronie nadgarstka, dodatkową ochronę zapewniają patki, przedłużające rękaw po zewnętrznej stronie dłoni; bardzo dobrze rozwiązana, wysoka garda z możliwością regulacji) oraz Bugaboos Montano (bardzo praktyczne półrękawiczki na mankietach, bardzo dobrze rozwiązana, wysoka garda z możliwością regulacji). Wśród kurtek bez kaptura na czoło wysuwa się Ultimate Pro Jacket Mamuta, posiadająca wysoki kołnierz z bardzo dobrze usytuowanym ściągaczem, końcówkę rękawa ściąga gumka, a dodatkowym patentem – wzmacniającym również właściwości techniczne kurtki – jest zastosowanie pętli na kciuk, zapobiegającej zsuwaniu rękawa.

BALANCE	EVOLUTION	FLURRY	INTENT
MUSTANG	NUCLEUS	ULTIMATE PRO JACKET	UPHILL

Wysokiej jakości kołnierz (z wyściółką) ze ściągaczem oferują również Flurry Hannaha (elastyczne, dodatkowe wewnętrzne mankieciki) oraz Evolution Marmota (delikatne, dodatkowe wewnętrzne mankieciki). Dobrze dopasowaną stójkę bez ściągacza prezentują z kolei Mustang Milleta (ściągacz na rzepy na mankietach) oraz Uphill Salewy (delikatny, elastyczny ściągacz na rękawie). Najmniej udane – i w związku z tym przepuszczające najwięcej wiatru – są kołnierze Intenta Dare2be (ściągacz na rzepy na mankietach), Nucleus Regatty oraz Balance Bergsona – w przypadku dwóch ostatnich kurtek całkowity brak ściągaczy (Nucleus) oraz niewystarczające zastosowanie gumek ściągających (Balance) na mankietach powoduje dodatkowe przedostawanie się powietrza do rękawów. Dodatkowym elementem zwiększającym odporność na wiatr jest zastosowanie patki chroniącej zamek główny kurtki – większość kurtek została wyposażona w to zabezpieczenie (patki nie ma jedynie Kulgera Alpinusa, Mustang Milleta).

Ekstermalne warunki testowania – Adam Pieprzycki w Feltonie Hannaha sprawdza jego odporność na wiatr (fot. arch. Adam Pieprzycki)

Oddychalność

Rodzaj użytych materiałów ułatwia noszenie soft shelli podczas całego aktywnego dnia, zarówno na podejściach, jak i podczas wspinaczek, przebywania na stanowisku oraz w skałkach. Dzięki temu, przy sprzyjających warunkach, nie musimy się martwić zbytnim przegrzaniem, a następnie nadmiernym wychłodzeniem, co normalnie prowadzi do częstych zmian tradycyjnej odzieży. Wysiłek w górach często związany jest wydzielaniem dużej ilości potu – na podejściach, przy temperaturach powyżej zera, w zasadzie nie ma możliwości uniknięcia zapocenia, jego skala oczywiście zależy od naszej kondycji i dodatkowego ubioru (np. odzieży termoaktywnej). Kluczowym udogodnieniem w tej sytuacji są otwory wentylacyjne oraz rodzaj użytych zamków – odpowiednie rozmieszczenie otworów oraz zastosowanie siatkowanego materiału do ich zabezpieczenia zapewnia dodatkową cyrkulację i wymianę powietrza. Oddychalność kurtek również zależy od obecności membrany, jeśli jej nie ma to oczywiście to wentylacja jest lepsza.

BALANCE	EVOLUTION	FLURRY	GENESIS
KULGERA	ULTIMATE PRO JACKET	UPHILL

Kurtki testowaliśmy w warunkach zimowych przy temperaturach 0 do -11 stopnia C oraz w warunkach wczesnowiosennych – temperatury powyżej zera. Podczas podejść zimowych w żadnej testowanej kurtce nie nastąpił efekt całkowitego zapocenia (mimo plecaków ze sprzętem), a po krótkim postoju następował szybki powrót do normalnej temperatury ciała i szybkie wysychanie lekko zapoconej bielizny termoaktywnej. W przypadku temperatur powyżej zera (również podczas noszenia plecaków ze sprzętem) było już znacznie gorzej i w kurtkach, w których nie ma otworów wentylacyjnych na plecach pojawiała się zdecydowanie większa plama potu. Dobrze usytuowane otwory – pod pachami – wentylacyjne mają Genesis Marmota oraz Flurry Hannaha. Trochę mniejsze wywietrzniki mają Uphill Salewy (pod pachami), Kulgera Alpinusa (poniżej pach) i Balance Bergsona (pod pachami). W przypadku Ultimate Pro Jacket Mamuta, Feltona Hannaha i Bugaboosa Montano rolę otworów spełniają pionowe, siatkowane kieszenie boczne. Pozostałe kurtki nie mogą pochwalić się wywietrznikami (Evolution Marmota posiada jednak pod pachami wstawki z mającego lepszą oddychalność materiału). Ocenę właściwości poszczególnych kurtek znajdziecie w indywidualnych opisach naszego testu.

Odporność na wodę

Wodoodporność to kolejne wyzwanie dla nowoczesnych soft shelli. Z łatwością wygrywają w tej konkurencji z polarami, gorzej jest oczywiście gdy porównamy je z kurtkami typu hard shell. Jednak gdy soft shell wyposażony jest w membranę oraz kaptur staje się już bardzo uniwersalną kurtką, którą można używać w prawie każdych warunkach pogodowych. Należy pamiętać, że producenci dostarczają różnorakich rozwiązań, często świadomie rezygnując z zastosowania membran i kapturów (obniżenie wagi kurtki i ceny kurtki, zwiększenie oddychalności, większa swoboda ruchów), jednocześnie zalecając aby w przypadku intensywnego deszczu sięgnąć po superlekkie kurtki typu Paclite, Precipe. Dobry materiał jeszcze nie zapewnia pełnego sukcesu, bardzo ważne jest zastosowanie klejonych, bezszwowych połączeń, wodoodpornych zamków i kieszeni. Te wszystkie warunki spełnia tylko jedna z testowanych przez nas kurtek – Genesis Marmota. Wodoodporne zamki (również przy kieszeniach) posiadają jeszcze Felton i Flurry Hannah (oraz Intent Dare2be). Dzięki tym właściwością Genesis i Felton zapewniają całkowity komfort nawet przy intensywnych opadach. Z dużym opadem radzi sobie bez większych problemów Flurry (niewielkie plamy wilgoci przy szwach na ramionach) oraz Mustang Milleta – podczas zlewy brakuje w nich jednak kaptura.

FLURRY	FELTON	GENESIS
GENESIS	INTENT	INTENT

W przypadku pozostałych kurtek, nie posiadających membrany, dłuższe (powyżej 30 minut) lekkie opady deszczu powodują nasiąkanie materiału ale wilgoć pojawia się w zasadzie tylko na szwach. Na czoło u „bez membranowców” wysuwają się Balance Bergsona (bez kaptura), Kulgera Alpinusa (kaptur), dobrze radzą sobie Nucleus Regatty (bez kaptura), Intent Dare2be (ortalionowy kapturek), dostatecznej ochrony dostarczają Bugaboos Montano (kaptur), Uphill Salewy (elastyczny kapturek), Ultimate Pro Jacket Mammuta (bez kaptura) i Evolution Marmota. Dokładniejszy opis kurtek znajdziecie w opisach indywidualnych.

Robert Rokowski w kurtce Flurry Hannaha na Czołówce Mięgusza (fot. Adam Pieprzycki)

Właściwości termiczne

INTENT

W tym miejscu można od razu napisać – cudów nie ma kurtki same nie grzeją :-) Większość z nich testowana w zimie nie zapewniała komfortu cieplnego podczas dłuższego – bezczynnego – przebywania na stanowiskach. Niezbędne było wtedy kilkuwarstwowe wspomaganie lub zakładanie dodatkowych kurtek lub kamizelek puchowych. Trudno to jednak potraktować jako minus, podobna sytuacja w zimie zdarza się również podczas używania kurtek typu hard shell. Jednak zdecydowanym plusem soft shelli w stosunku do tradycyjnej odzieży – między innymi dzięki dobrej wentylacji i ochronie przed wiatrem – jest ograniczanie do minimum dużych wahań między przegrzaniem a wychłodzeniem organizmu. Większość testowanych kurtek ma wewnętrzną warstwę microfleecu (Balance Bergsona, Felton i Flurry Hannaha, Genesis Marmota, Mustang Milleta, Nucleus Regatty, Uphill Salewy), zapewniającą komfort termiczny w temperaturach między 5 a 15 stopni (gdy pod spodem mamy jedną warstwę bielizny) – cieplejszym wyjątkiem jest Intent Dare2be, narciarska kurtka, w której zastosowano specjalny, fleece o wydłużonych włosach (4 mm). Z kolei Evolution Marmota to kurtka, która w zamyśle może być używana w zastępstwie warstw wewnętrznych – bielizny termoaktywnej i cienkiego polara – więc z założenia jej właściwości termiczne są ograniczone. Dokładniejszy opis kurtek znajdziecie w opisach indywidualnych.

Design i jakość wykonania

Oczywiście ważną rzeczą jest ogólny wygląd odzieży, modny design, kolorystyka, estetyka i jakość wykonania. Te cechy powodują, że w kurtce czujemy się również dobrze w warunkach miejskich oraz podczas spaceru po Krupówkach J Tę konkurencję wygrywa Ultimate Pro Jacket Mamuta, kurtka o idealnie opracowanym kształcie, doskonale dopasowana do ciała. Czarny kolor z grafitowymi wzmocnieniami to połączenie zdecydowanie klasyczne ale tym przypadku podkreślające walory estetyczne tej kurtki. Całość ozdobiona jest małymi, ale precyzyjnie wyszytymi logotypami Mamuta. Bardzo dobrze leżą również Genesis (atrakcyjna kolorystyka) i Evolution Marmota (dopasowanie do sylwetki), kurtki wykonana niezwykle starannie (bezszwowe, klejone łączenia – Genesis) i estetycznie oraz Mustang Milleta, którego efektywny krój i minimalizm dodatków podkreśla czarna kolorystyka. Dobrym designem mogą poszczycić się jeszcze Flurry Hannaha (kurtka bardzo dobrze układająca się na ciele, której minusem jest jednak jasnostalowy kolor – w ofercie dostępny również kolor czerwony), Kulgera Alpinusa (na szczęście dostępna także w szarej wersji kolorystycznej, ponieważ żółty kolor testowanej kurtki nie zyskał aprobaty naszego koedukacyjnego teamu testerów) oraz Felton Hannaha (staranna produkcja o ładnej ceglastej kolorystyce). Umiarkowane oceny w tej konkurencji zyskały czarny Bugaboos Montano oraz jasnozielony lub czerwony Uphill Salewy – kurtki na wskroś sportowo-techniczne przez co nie mające zapędów „modniarskich”. Nucleus Regatty dość przyzwoitym krojem i kolorystyką (czarno-grafitowa) nie odstaje znacząco od swoich konkurentek. Najgorzej w tej konkurencji wypadły Balance Bergsona oraz Intent Dare2be, których jakość designu i wykonania pozostawia wiele do życzenia – rażą one zbyt obszernym brzuchem (chociaż Intent to kurtka zimowa, w której dopasowanie nie jest tak istotne), kiepskim krojem rękawów i kołnierzy.

A oto kilka dodatków, które wzbogacają niektóre kurtki. Genesis Marmota – wygodne, długie pętelki przy suwakach, pozwalające na rozpinanie zamków nawet w rękawiczkach, wszystkie zamki wodoodporne. Kulgera Alpinusa – wewnętrzna kieszonka na komórkę lub dokumenty oraz zewnętrzna kieszonka na lewym ramieniu np. na klucze. Intent Dare2be – zewnętrzna kieszonka na lewym przedramieniu na skipass, wszystkie zamki wodoodporne. Bugaboos Montano – praktyczne półrękawiczki przy mankietach, zapobiegające przesuwaniu rękawa oraz ochraniające śródręcze, długie tasiemki przy suwakach, pozwalające na rozpinanie zamków nawet w rękawiczkach. Ultimata Pro Jacket Mamuta – pętle na kciuki, zapobiegające przesuwaniu rękawa oraz ochraniające śródręcze, długie pętelki przy suwakach, pozwalające na rozpinanie zamków nawet w rękawiczkach. Flurry Hannaha – wodoodporna kieszonka napoleońska wygodne, długie pętelki przy suwakach. Felton Hannah – system Recco, wszystkie zamki wodoodporne, długie pętelki przy suwakach.

Małpowanie w Genesisie Marmota na Czołówce Mięgusza (fot. Adam Pieprzycki)

Cena

Na zakończenie rzut oka na ceny testowanych kurtek. Nie da się ukryć, że panuje tutaj duży rozrzut od 269 do 1100 PLN, ale jak już na wstępie wspomniałem kurtki – mimo, że wszystkie noszą miano soft Shelli – różnią się między sobą zastosowanymi materiałami, jakością wykonania oraz przeznaczeniem. Najdroższy Genesis Marmota jest bardzo lekką kurtką, wyposażoną w kaptur oraz wodoodporną membranę (MemBrain), przez co może być wykorzystywany do wielu górskich aktywności, aż po ekstremalną wspinaczkę zimową. Wysoką cenę mają również Kulgera Alpinusa, Ultimate Pro Jacket Mammuta ale również w ich przypadku sięgnięto po sprawdzony ale zwiększający cenę kurtki Gore Tex Windstopper. Najlepszy stosunek ceny do jakości prezentuje Mustang Milleta – lekka kurtka, skonstruowana z małą ilością dodatków, jednak przy zachowaniu wysokich parametrów kroju i użytych materiałów.

Wyniki

Symbol Jakości Wspinania.pl zdobywają trzy kurtki – Genesis Marmota, Flurry Hannaha oraz Pro Jacket Mammuta. Najlepszym produktem uwzględniającym stosunek ceny do jakości jest Mustang Milleta.

Podczas kilku miesięcy testów i normalnego używania kurtki te zdobyły najwięcej naszych przychylnych ocen. Ogólne podsumowanie punktowe przedstawia poniższa tabela, szczegółowe opinie i wrażenia znajdziecie w indywidualnych opisach naszych testerów.

Oceny zawarte w powyższym opisie i tabeli bazują na doświadczeniach całego teamu oraz indywidualnych wrażeniach testerów [zabez. – zabezpieczenia].

Piotr Turkot