Praktyczna i wygodna – uprząż Ray Singing Rock

Model Ray marki Singing Rock to klasyczna regulowana uprząż biodrowa, która może służyć zarówno do wspinaczki letniej, jak i zimowej, ale także podczas treningu na sztucznej ścianie. Waży 390 g (rozmiar M), przez co nie odbiega od standardów letnich uprzęży skałkowych, a dzięki niektórym rozwiązaniom bardzo dobrze sprawdzi się w warunkach zimowych.

Uprząż Ray Singing Rock

***

Pas i nogawki regulowane są za pomocą metalowych klamerek. Są one małe i cienkie, a co za tym idzie lekkie. Nie gniotą i nie przeszkadzają podczas wspinania. Klamerki posiadają nietypową, bardzo korzystną z punktu widzenia zimowej wspinaczki cechę. To opatentowany przez Singing Rock system wypinania taśmy ROCK&LOCK, dzięki któremu możemy całkowicie rozpiąć nogawki i pas biodrowy.

System Rock&Lock (fot. Adam Kopta)

Jest to bardzo przydatne w przypadku, kiedy mamy na sobie grubą zimową odzież. Spotkałem się z opiniami, że system ten może być niebezpieczny, jednak w czasie używania uprzęży nie stwierdziłem jakichkolwiek oznak wadliwego działania. Także złe założenie klamerek jest mało prawdopodobne.




Uprząż jest estetycznie wykonana, ale co ważniejsze w czasie noszenia i wspinania leży naprawdę dobrze, jest miękka i jednocześnie dość gruba, co wpływa korzystnie na komfort. Element mający bezpośredni kontakt z plecami stanowi siateczka zapobiegająca odparzeniom wynikającym z długiego noszenia. Przez cały obwód pasa przeciągnięta jest taśma opakowana w piankę i miękki materiał.

Cztery szpejarki, wykonane z oplotu grubego repa, w który wsunięto rurki z tworzywa, są umieszczone z boku i nieco z tyłu – zawieszone ekspresy nie przeszkadzają podczas wspinania.

Szpejarki (fot. Adam Kopta)

Wszystkie łączniki w okolicach lonży, czyli miejscu wiązania liny, są solidnie szyte i wykonane z dobrej jakości taśm, przez co maksymalnie wyeliminowane jest ryzyko zerwania w przypadku błędnego związania do niewłaściwego elementu. Natomiast w miejsca, które zwykle najszybciej się przecierają w wyniku pracy zawiązanego węzła, mają doszytą dodatkową taśmę, która zabezpiecza główny element przed zużyciem.

Niedopracowane są natomiast szlufki do wsuwania przydługich taśm, powstałych po zaciągnięciu nogawek. Szlufki są umiejscowione dość daleko i wsunąć można do nich jedynie za długi luźny koniec, natomiast 10-15 cm odcinki nie sięgają szlufek i swobodnie dyndają  – przydałyby się jeszcze szlufki pośrednie.

Zdecydowanie brakuje pośrednich szlufek (fot. Adam Kopta)

Inny minus to gumka z tyłu uprzęży podtrzymująca nogawki. Choć estetycznie zszyta i praktycznie odpinana małą szybko-złączką, jest słabej jakości, i już po kilku użyciach zaczęła się marszczyć w wyniku pękania jej wewnętrznych włókien.

Zalety:

  • wygodna
  • praktyczna
  • estetyczne wykonanie

Wady:

  • zbyt luźne końcówki taśm po zaciągnięciu
  • szybko zużywające się gumki podtrzymujące nogawki

Adam Kopta




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum