19 lipca 2017 18:35

BHP wspinania – wypadek Kasi Cieślak

W lutym 2017 roku Kasia Cieślak miała bardzo poważny wypadek wspinaczkowy w Hiszpanii. W związku z błędem podczas likwidowania stanowiska wędkowego spadła 25 m. W wyniku upadku doznała bardzo poważnych urazów. Szczęśliwie Kasia błyskawicznie wraca do zdrowia i już (!) się wspina. Warto jednak, by jej techniczny błąd ustrzegł nas przed popełnieniem podobnego.

Robert Jałocha z telewizji TVN zrealizował bardzo interesujący reportaż o wypadku Kasi i jej rekonwalescencji. Krótki fragment jest poświęcony rekonstrukcji przebiegu wypadku na stanowisku (film powyżej). Warto też jeszcze raz przytoczyć opis wypadku przekazany przez Adama Karpierza:

Kasia po skończeniu na wędkę drogi Totem 6c w Santa Linya w sektorze Futbolin została na ekspresie i karabinku na stałe w łańcuchu. Owy karabinek miał tendencję do rotacji zamkiem do góry w związku z przyspawanym tam kawałkiem pręta (by nie można go było ukraść). Lina z ekspresa znajdująca się nad karabinkiem spadła na zamek i wypięła linę. Kasia spadła bezpośrednio 25 m (wg przewodnika Lleida climbs) uderzając na ziemię „na deskę” brzuchem. Uderzenie było na tyle mocne, że Kasia odbiła się od ziemi na kilkadziesiąt cm i uderzyła jeszcze raz.

Tego typu stanowiska zjazdowe znajdują się w wielu ogródkach skałkowych. Zapewne każdy z nas korzystał z takiego stanowiska. Ale tego typu zdarzenie może wydarzyć się, przy złożeniu kilku niekorzystnych czynników, także w innej konfiguracji w ścianie. Sprawdzajmy, kontrolujmy. Wspinanie jest sportem ryzykownym.

Zachęcamy do zobaczenia całości reportażu. Kasia jest niezwykłą osobą. To jak szybko i z jaką determinacją dochodzi do siebie robi wrażenie.

Mysza




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    BHP wspinania [26]
    Czegoś tu nie rozumiem, przecież była przypięta do lonży. Dlaczego…

    11-07-2018
    Mackowsky