Marcin Dzieński mistrzem Europy!
Dzisiaj w Campitello di Fassa (Włochy) rozegrano konkurencję czasówek. Mistrzami Europy zostali Marcin Dzieński i Rosjanka Julia Kaplina. Dobrze wystartowały także nasze zawodniczki.
Wieczorne finały poprzedziły kwalifikacje, tym razem wyjątkowo liczne. Nagłe zainteresowanie konkurencją biegową wynika oczywiście z faktu wprowadzenia formatu olimpijskiego. Dlatego na wspinaczkowej bieżni mogliśmy oglądać zawodników, którzy dotychczas stronili od sekwencji czerwonych chwytów zaprojektowanej przez Jacky’ego Godoffe’a.
Z czasem mierzyli się m.in. Jakob Schubert, Jan Hojer, Janja Garnbret. Oczywiście to porównanie z czołówką czasówek wyglądało dość komicznie, chociaż na pewno warto zwrócić uwagę na bardzo dobry start Jana Hojera. Niemiec wykręcił czas 8.43 i wywalczył 23. miejsce. Zdecydowanie Hojer pokazał, że może w przyszłości liczyć się w rywalizacji w formacie olimpijskim.
Wieczorne finały rozpoczęły panie, w których mogliśmy kibicować aż czterem Polkom. Kwalifikacje wywalczyły Aleksandra Rudzińska, Edyta Ropek, Anna Brożek i Patrycja Chudziak.
Już w pierwszych biegach odpadły Ola Rudzińska i Anna Brożek. Zwłaszcza Ania może żałować straconej szansy. Jej rywalka fatalnie wystartowała i zwycięstwo było w kieszeni. Niestety Ania odpadła.
Do drugiej rundy dotarły Edyta i Patrycja. Niestety Edyta nie była w stanie nawiązać walki z mistrzynią Julią Kapliną, a Patrycja z jej rodaczką Eleną Remizową. Polkom przypadło w udziale 6. i 7. miejsce.
Tym sposobem walka o medale wśród pań wyglądała jak finał mistrzostw Rosji. Z tej bratobójczej rywalizacji zwycięsko wyszła Julia Kaplina.
Do finałów męskich zakwalifikowało się dwóch Polaków – Rafał Hałasa i Marcin Dzieński. Rafał odpadł w pierwszym biegu, chyba nie mogło być inaczej. Jego rywalem był Daniło Bołdyriew. Ukrainiec wykręcił czas 6.00.
Oczywiście liczyliśmy na Marcina, któremu ostatnie starty nie wychodziły, ale jest przecież panującym mistrzem Świata i zdobywcą Pucharu Świata 2016.
Marcin pierwszą przeszkodę, Włocha Leonardo Gontero, pokonał o włos i liczyliśmy, że Rambo będzie dalej się już tylko rozpędzał. Zadanie w kolejnej rundzie ułatwił mu Dimitrij Timofiejew. Falstart Rosjanina sprawił, że Marcin musiał tylko przejść drogę.
Kolejny pojedynek z Włochem Lodovico Fossali. Pojedynek, który dawał możliwość walki o złoto Marcin wygrał pewnie. Młody Włoch słabo wystartował, a Marcin nie zmarnował tej szansy. Pozostało zmierzyć się z biegającym tego wieczoru najszybciej (5.87) Daniło Bołdyriewem…
Marcin w biegu z Ukraińcem pokazał mistrzowską klasę i wywalczył kolejny ważny tytuł, a my mogliśmy z przyjemnością wysłuchać Mazurka Dąbrowskiego podczas ceremonii wręczania medali.
Wyniki panowie:
- DZIEŃSKI Marcin POL
- BOŁDYRIEW Daniło UKR
- KOKORIN Stanisław RUS
… - HAŁASA Rafał POL
… - SORDYL Tomasz POL
Wyniki panie:
- KAPLINA Juliia RUS
- CYGANOWA Anna RUS
- REMIZOWA Elena RUS
… - CHUDZIAK Patrycja POL
- ROPEK Edyta POL
… - RUDZIŃSKA Aleksandra POL
… - BROŻEK Anna POL
… - BUCZEK Klaudia POL
Mysza