22 maja 2017 12:48

Marek Raganowicz samotnie na Ziemi Baffina – powstają dwie nowe drogi!

Marek „Regan” Raganowicz przyzwyczaił nas do swoich przygodowych i niezwykle „twardych” wspinaczek. Po raz kolejny wykazał się wielkim hartem ducha i wyjątkowymi umiejętnościami alpinistycznymi. Na Ziemi Baffina zapisał na swoje konto dwie solowe linie, które poprowadził na efektownej ścianie urwiska Ship’s Prow na Scott Island – MantraMandala (wschodnia ściana) oraz Secret of Silence (północna ściana).

Marek Raganowicz w ścianie Ships’s Prow (fot. Marek Raganowicz)

Aby jednak w pełni docenić wytrwałość Regana trzeba cofnąć się do końca lutego br., kiedy to na Ziemi Baffina działalność rozpoczął zespół Marek Raganowicz i Marcin Tomaszewski. Nosili się oni z zamiarem wytyczenia nowej drogi w okresie kalendarzowej zimy. Jednak warunki okazały się być ekstremalne – po ponad 2 tygodniach oczekiwania na bardziej przyjazne okoliczności z wyprawy zrezygnował Marcin.

Marek Raganowicz pod Ships’s Prow (fot. Marek Raganowicz)

Marek zdecydował się zostać w tamtym rejonie i po 70 dniach ogłosił na swoim profilu FB:

Jestem w drodze. Wracam z Ziemi Baffina po 12 tygodniach wyprawy, w tym 7 tygodniach zupełnej samotności. Ciągle jestem w drodze, bo chociaż dojechałem już do domu, to moje myśli są na fiordach Ziemi Baffina i nie wiem, kiedy rzeczywiście wrócę do normalnego świata. Trudno opisać to, co się naprawdę tam wydarzyło, a jeszcze trudniej to zrozumieć. Chcę podzielić się paroma zdjęciami i radością z solowego wytyczenia dwóch nowych dróg:

MantraMandala, wsch. ściana Ship’s Prow, Scott Island, A3+, 17 dni, bez poręczowania, 6 x bathooks, wszystkie stanowiska naturalne, bez wiercenia rivetów i boltów, 23.03 – 08.04.2017.

Secret of Silence, płn. ściana Ship’s Prow, Scott Island, A4, 13 dni (razem z poręczowaniem), poręczowanie 4 wyciągów, wszystkie stanowiska naturalne i zero wiercenia na całej drodze!!!, 16,18, 20, 22.04 – 01.05.2017.

Linia drogi „MantraMandala” na wschodniej ścianie Ship’s Prow (fot. i oprac. Marek Raganowicz)

Regan wytyczył drogi na małej Scott Island w Scott Inlet (w Clark Fjord blisko Sam Ford Fjord, który znajduje się niedaleko na północ). Cała wyspa i masyw wyglądają jak statek o burtach dochodzących do 600 m wysokości i około kilometra szerokości – stąd właśnie wzięła się nazwa Ship’s Prow (Dziób statku). Pierwszą drogę na tej górze, również solo, wytyczył Mike Libecki w 1999 roku – The Hinayana (VI 5.8 A3+, 600 m) – północna ściana Ship’s Prow, 23 kwietnia – 3 czerwca, solo [relacja w American Alpine Journal].

Linia drogi „Secret of Silence” na północnej ścianie Ship’s Prow (fot. i oprac. Marek Raganowicz)

Ściany Ship’s Prow – północna i wschodnia – mają piękne, sięgające 600 metrów pionowe zerwy typu Trollryggen. A taki teren i charakter wspinania nie jest Reganowi obcy, wystarczy przypomnieć jego ostatnią solową i zimową wspinaczkę na Suse gjennom Harryland (Trollryggen).

Nie są to również pierwsze linie Regana na Ziemi Baffina – w 2012 roku wraz z Marcinem Tomaszewskim wspięli się na Polar Sun Spire drogą Superbalance (Sam Ford Fjord).

Gratulacje!

Sprocket
(źródło: profil FB Marek „Regan” Raganowicz)

Marka Raganowicza wspierają: Patagonia, CAN Offshore, Polski Związek Alpinizmu, Grivel UK, Edelweiss UK, Sea to Summit – Outdoor Gear, Zamberlan Outdoor, Big Wall Gear, Atest Łódź, D4 Big Wall Gear oraz Monkey’s Grip.




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    Gratki za ten ekstrem [14]
    Pierwszy raz się chyba spotykam z wyceną drogi wspinaczkowej, która…

    22-05-2017
    andrzej

    Brawo Regan - nie przestawaj! (Baffin, Scott Island) [12]
    Hi, ale masz [i]ciąg na bramkę[/i]! Gratulacje. Aha, na wyspie…

    22-05-2017
    GG

    Może i człowiek... ale z innej planety... [5]
    Marek, ty nie jesteś zwykłym człowiekiem, ani nawet nadzwyczajnym, po…

    23-05-2017
    krystian kostecki