26 kwietnia 2017 14:15

Everest grozi palcem. Groźny obryw na Icefallu

W tym sezonie Mount Everest będzie atakować rekordowa liczba wspinaczy z wypraw komercyjnych. Dlatego powoli zapełnia się baza pod najwyższą górą Ziemi. 24 kwietnia na Icefallu na grupę Szerpów spadł serak. Jeden z nich został ciężko ranny.

Wyprawa komercyjna pokonuje Icefall na drodze na Mount Everest (fot. alanarnette.com)

Według informacji przekazanych przez „The Himalayan Times” serak spadł na grupę Szerpów transportujących zaopatrzenie do obozu drugiego na drodze normalnej. Poważnych urazów doznał jeden z Szerpów. Poszkodowany został sprowadzony do bazy i następnie przetransportowany śmigłowcem do Kathmandu.

Warto zwrócić uwagę, że wypadek miał miejsce w pobliżu miejsca, gdzie w 2014 roku zginęło 17 Szerpów. Była to wtedy największa tragedia jaka miała miejsce na stokach Mount Everestu (rok później wskutek trzęsienia ziemi zginęło w bazie więcej osób).

Po prawej droga przez Icefall, którą wspinano się w ostatnich dwóch latach, po lewej ta z 2014 roku

Po prawej droga przez Icefall, którą wspinano się w ostatnich dwóch latach, po lewej ta z 2014 roku

Stefan Nestler już dwa tygodnie temu zadał pytanie:

Czy tak szybko zapomniano o tragedii z 2014 roku?

Pytanie zadał w kontekście informacji o wytyczeniu przez Szerpów drogi przez Icefall trasą zbliżoną do tej z 2014 roku. W następnych latach właśnie przez wzgląd na tamtą tragedię wybierano szlak oddalony od niebezpiecznej strefy.

Tymczasem prace przygotowawcze, prowadzone przez Szerpów, postępują planowo. Droga jest już zaporęczowana do Przełęczy Południowej.

W tym roku pozwolenie na zdobycie Mount Everestu uzyskało 376 osób. Ponadto 100 wspinaczy ma zgodę na wejście na Lhotse.

Wśród nich jest Ueli Stek oraz będzie Kilian Jornet. Ten pierwszy zdołał już przespać się w obozie drugim. Przypomnijmy, ze Szwajcar ma ambitny plan pokonania trawersu Everest-Lhotse. Kilian Jornet zaś zamierza pobić rekord szybkości wejścia na szczyt. Będzie to drugie podejście słynnego biegacza: Everest nie dla Kiliana Jorneta… nie w tym roku.

Mysza




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum