Na Ziemi Baffina za zimno – Marcin Tomaszewski kończy wyprawę
Niedawno nasz doborowy zespół Marcin Tomaszewski i Marek Raganowicz wyruszył na Ziemię Baffina z zamiarem wytyczenia nowej drogi w okresie zimowym. Ich ambitny plan zderzył się jednak z surową aurą. Z ostatniej przesłanej przez Marcina wiadomości wynika, że jest on zmuszony zakończyć działalność górską.
Zima na Ziemi Baffina faktycznie przynosi ekstremalne warunki. Marcin tak opisywał na swoim profilu FB sytuację:
8 marca: Czekamy piąty dzień w bazie na poprawę warunków. -35 stopni Celsjusza i nieustający porywisty wiatr uniemożliwiają wejście w ścianę Stoimy na stanowiskach. Poza tym jest pięknie, jak kraina lodu ze snu.
9 marca: Nadal wietrznie. Według prognoz -50 stopni Celsjusza, co czuć i widać. Wspinanie tylko dla kosmitów.
Aż w końcu dzisiaj ogłosił:
Odnowiły się stare odmrożenia, ciężko jest mi na co dzień utrzymać krążenie w palcach u stóp. Jestem zmuszony podjąć decyzję wycofania się z akcji górskiej podczas tej wyprawy. Za kilka dni napiszę więcej.
Życzymy zdrowia, kolejne wyprawy i cele czekają!
Sprocket
(źródło: profil FB Marcina Tomaszewskiego)