31 sierpnia 2016 13:21

Balansowanie na Pinne gialle – Andrea De Giacometti jako pierwszy powtarza drogę Manolo

Piękne przejścia padło na ścianie Tognazza w rejonie Passo Rolle we włoskich Dolomitach. Andrea De Giacometti jako pierwszy powtórzył 120-metrową drogę Pinne gialle włoskiego wizjonera Maurizio Manolo Zanolli.

Andrea De Giacometti na "Pinne gialle" (fot. Laura Gonzalez Calavia)

Andrea De Giacometti na „Pinne gialle” (fot. Laura Gonzalez Calavia)

Pinne gialle to droga jakich mało, biegnąca niesamowitą pionową taflą poprzecinaną cieniutkimi rysami. Droga z charakterem, z duszą – jak mówi o niej Andrea De Giacometti. Do jej pokonania nie wystarczy nienaganna technika, mocne palce i świetna praca nóg – pokonując kolejne metry wspinacz prowadzi mentalną grę, a kluczem jest zachowanie psychicznej i fizycznej równowagi. Tej gry – powiedział po swoim przejściu autor Maurizio Manolo Zanolla – nie da się zmierzyć i wycenić.

Wycenić spróbował Andrea De Giacometti, który zrobił dopiero pierwsze powtórzenie Pinne gialle, cztery lata od jej powstania. We wrześniu 2014 roku Zanolla rozwiązał stary projekt rozwiązujący boczną ścianę dużego centralnego zacięcia. Obił i przeszedł cztery nowe wyciągi (plus dojściowy odcinek prowadzący do właściwego zacięcia – pierwszy wyciąg drogi Dell’antonio – Briosi).

Andrea De Giacometti na "Pinne gialle" (fot. Laura Gonzalez Calavia)

Andrea De Giacometti na „Pinne gialle” (fot. Laura Gonzalez Calavia)

Manolo na "Pinne gialle" (fot. Matteo Mocellin)

I sam autor… (fot. Matteo Mocellin)

Luźna ocena Giacomettiego poszczególnych wyciągów Pinne gialle:

L1: 7a/+, 30 m
L2: 7c/8a, 15 m
L3: 8b/c, 45 m
L4: 7b/c, 30 m

***

Ściana Tognazza z linią drogi "Pinne gialle" (fot. Matteo Mocellin)

Ściana Tognazza z linią drogi „Pinne gialle” (fot. Matteo Mocellin)

Brunka
źródło: planetmountain.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum