29 lutego 2016 15:22

Głośny „Everest” ukazał się na DVD

Właśnie na DVD ukazał się film „Everest” w reżyserii  Baltasara Kormákura. Film kinową premierę miał we wrześniu ubiegłego roku. „Everest” pokazuje dramatyczne wydarzenia, jakie miały miejsce na Mount Evereście w maju 1996 roku. Zginęło wówczas 8 osób. W sumie w tamtym sezonie na najwyższej górze świata poniosło śmierć 12 wspinaczy. Do czasu lawin w 2014 i 2015 roku był to najtragiczniejszy sezon na Mount Evereście.

Everest (DVD)

Film powstał na podstawie nagradzanej książki  „Wszystko za Everest” Jona Krakauera, uczestnika wydarzeń z 1996 roku. Jednym z bohaterów „Everestu” jest Beck Weathers, któremu udało się przeżyć tragedię z maja 1996 roku. W rolę Weathersa wciela się Josh Brolin. W filmie wystąpili także m.in. Jake’a Gyllenhaala, Keirę Knightley, Jasona Clarke’a i Emily Watson.

Holywood pokazuje tu swoje zdecydowanie lepsze oblicze – bez łzawych scen i chwytów skierowanych na tani sentymentalizm, bez wzniosłych, heroicznych zachowań bohaterów. Tak naprawdę nie ma w tym filmie patosu, jest za to świetnie oddany klimat lat 90. XX wieku i dramatyczne skutki, jakie niesie ze sobą komercyjne podejście do uprawiania himalaizmu.

Zalety „Everestu” to również sprawne tempo i zapierające dech w piersiach ujęcia Himalajów. Przygoda rozpoczyna się Kathmandu, potem błyskawicznie przenosimy się wraz z bohaterami w miejsca znane nam dobrze z trekkingowych i wyprawowych relacji, takie jak Lukla, Namche Bazar, klasztor Tengboche. Przed nami rozpościerają się sylwetki Ama Dablam, południowe zerwy Lhotse i w końcu majestatyczny Everest. Technologia 3D „robi swoje”, jak choćby wtedy gdy karawana przechodzi po wiszących mostach nad kanionem rwącej rzeki.

Film z detalami oddaje wspinaczkę na Górę Gór. Możemy z wygodnego kinowego fotela śledzić zmagania wspinaczy od Icefallu, poprzez początkowe obozy w Kotle Zachodnim,  ścianę Lhotse, po Przełęcz Południową.

Kadry z filmu (fot. Universal Pictures)

Kadry z filmu (fot. Universal Pictures)

W przypadku wydarzeń powyżej obozu IV na grani Everestu możemy mówić o realizacyjnym majstersztyku. Realizm wspinania na Balkon, Wierzchołek Południowy, słynny Uskok Hillarego i w końcu upragniony szczyt został oddany w niesamowity sposób. To kolejny przykład, że kino może wiele :-), zwłaszcza biorąc pod uwagę, że zdjęcia akcji górskiej kręcone były w Dolomitach i w studiu…

„Everest” to jednak przede wszystkim umiejętne ukazanie bohaterów tej historii, z których każdy ma do odegrania napisany przez los scenariusz. Film trzyma w napięciu nie tylko tych, którzy dobrze znają tę tragedię, ale też tych, którzy o wydarzeniach z 10 maja dowiadują się po raz pierwszy.

Film jest dostępny w księgarni wspinanie.pl.

***

Przy okazji premiery „Everestu” trzeba też wspomnieć o książce Becka Weathersa (ocalałego uczestnika dramatycznej wyprawy z maja 1996 roku) i Stephena G. Michauda. Książka „Everest.Na pewną śmierć” ukazała się nakładem wydawnictwa AGORA 9 września.




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    Faktycznie głośny... [2]
    Słychać, że głośno wieje, sztuczny śnieg pada, ale idą po…

    29-02-2016
    rocko