12 stycznia 2016 21:36

Nanga Parbat – co nowego?

Jak zdążyliśmy już poinformować, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami oraz prognozami, zespół Adam BieleckiJacek Czech połączył swoje siły z wyprawą kierowaną przez baskijskiego wspinacza Alexa Txikona. Tym samym potwierdził, że pierwotne plany z serii veni vidi vici zostały zweryfikowane przez samą Nangę Parbat, a wyprawa przybrała ciężki, tradycyjny charakter.

Nanga Parbat - schemat drogi Kinshofera (fot. Altitiude Pakistan, schemat Kacper Tekieli)

Nanga Parbat – schemat drogi Kinshofera (fot. Altitiude Pakistan, schemat Kacper Tekieli)

Ostatecznym składem himalaistów walczących na drodze Kinshofera jest więc zespół:  Txikon – Sadpara – Nardi – Bielecki – Czech.  Nowy team szybko poczynił postępy; zaporęczował drogę do pułapu 5700m, gdzie złożył depozyt z 3000 m lin (liczba ta została podana tylko raz, w najbliższym czasie dowiemy się czy Txikon, pisząc relację, nie pomylił się o jedno „zero”).

Reporter TVN w obozie I pod Nanga Parbat

Reporter TVN w obozie I pod Nanga Parbat

Aktualnie lider wyprawy wraz z Alim Sadparą i Danielem Nardi przebywają w obozie I (5700), skąd zamierzają ruszyć wyżej – prawdopodobnie w celu zaporęczowania cruxu drogi, czyli ściany Kinshofera.  W bazie planują zjawić się w przeciągu trzech dni. W międzyczasie udało im się udzielić wywiadu telewizji TVN (patrz zdjęcie powyżej).

Simone Moro i Tamara Lunger działali powyżej dwójki

Simone Moro i Tamara Lunger działali powyżej dwójki

Tymczasem działający na grzbiecie Ganalo włoski zespół Simone Moro – Tamara Lunger zameldowali się w Obozie II (5722m), jak również wykonali rozpoznawczy spacer powyżej „dwójki”. Formacja, którą wspina się ta mała wyprawa, rozdziela dolinę Rakhiot od doliny Diamir. Droga tym grzbietem wyprowadza na górną część ogromnego masywu Nangi, już powyżej 6000m.

Najbardziej zaawansowaną – przynajmniej pod względem wysokości jest wyprawa Mackiewicz – Revol, którzy, jak poinformowaliśmy założyli obóz III na ok. 6700m, oraz planowali wyjście aklimatyzacyjne z „klepnięciem” 7000m, z którego przebiegu jeszcze się nie zwierzyli.

Międzynarodowy zespół kierowany przez Marka Klonowskiego osiągnął wczoraj wysokość 6200m. Dzisiaj opublikował filmową relację z działań na drodze Schella.

Kacper Tekieli




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum