Simone Moro, Tamara i Hansjörg Lunger meldują się pod Nanga Parbat
Powoli zapełnia się baza pod Nanga Parbat od strony ściany Diamir. Wczoraj dotarli tam Simone Moro, Tamara Lunger oraz Hansjörg Lunger.
To kolejny zespół, który pragnie w tym sezonie dokonać pierwszego zimowego wejścia na Nanga Parbat, jeden z dwóch niezdobytych zimą ośmiotysięczników.
Włosi zamierzają zaatakować Nanga Parbat niedokończoną drogą zespołu Messnerowie-Eisendle-Tomaseth z 2000 roku. W ubiegłym roku Tomek Mackiewicz z Elisabeth Revol na tej drodze osiągnęli wysokość ok. 7800 metrów (ta ekipa także powinna pojawić się dziś lub jutro pod Nanga Parbat).
Tak Simone opowiada o swoich tegorocznych planach:
Simone, Tamara i Hansjörg próbowali zdobyć aklimatyzację na Spantiku. Wydaje się, że ze względu na warunki (duży opad śniegu) ten plan nie został zrealizowany i ich działania będą odbywać się na Nanga Parbat klasycznie, tzn. aklimatyzację będą zdobywać już na drodze na górę.
Mysza
W tym roku od strony ściany Diamir górę zamierzają zdobywać jeszcze 3 zespoły:
- Alex Txikon, Daniele Nardi i Ali Sadpara (Drogą Kinschofera),
- Elisabeth Revol, Tomek Mackiewicz, Arsalan Ahmed,
- Adam Bielecki i Jacek Czech (Drogą Kinschofera).
Od strony ściany Rupal działa polska wyprawa Nanga Dream Justice for All 15/16.