5 września 2015 12:32

Nowe drogi teamu „W SKALE” w Tatrach

Trzy ciężkie dni wspinaczkowej pracy, ponad 20 godzin trudnej wspinaczki, na ogół dziewicze wyciągi, wspaniałe miejsca, czyszczenie skały ”tam nigdy nikogo nie było!!!”, haki, kostki, klasyka, hakówka, no i LOT – gleba, dzięki Bogu udało się.

Na wschodniej ścianie Zadniego Kościelca powstały trzy ciekawe, długie, kilkusetmetrowe drogi o urozmaiconych trudnościach. Linie startują z prawej części Kościelcowego Kotła w rejonie pomiędzy Setką a Kominem Drewnowskiego.

Czeska wędrówka VII-, OS

Droga startuje zacięciem (V) w lewym kancie Komina Drewnowskiego, dalej biegnie jego ostrzem i przez wielkie płyty diagonalne (II) w prawo pod stromą ścianę (krucho) pod podciętym zacięciem, stąd już pod Czeskim okapem przez kominek (VI+) i wielkie bloki na przełączkę.

Jacek zaczyna "Czeską wędrówkę" - zacięcie V (fot. Jacek Czech)

Jacek zaczyna „Czeską wędrówkę” – zacięcie V (fot. Jacek Czech)

Dalej Kominem Drewnowskiego (III) pod kopułę szczytową, tu następuje odbicie w lewo i wprost w górę przez podciętą ściankę i płytę oraz okapik (VII-) na bliski już szczyt.

Z lewej zacięcie startowe do "Czeskiej wędrówki " V, dnem komina startują "Tektonika" i "Gloria in Excelsis Deo" (III), w centrum zdjęcia widać "Czeski okap" (fot. Jacek Czech)

Z lewej zacięcie startowe do „Czeskiej wędrówki ” V, dnem komina startują „Tektonika” i „Gloria in Excelsis Deo” (III), w centrum zdjęcia widać „Czeski okap” (fot. Jacek Czech)

Do asekuracji wystarczy standardowy zestaw kostek. Przewidziany czas przejścia to około 4 godziny – nam wytyczenie drogi zajęło około 6 godzin.

"Czeska wędrówka" i wprost w górę przez podciętą ściankę i płytę oraz okapik (VII-) na bliski już szczyt (fot. Jacek Czech)

„Czeska wędrówka” i wprost w górę przez podciętą ściankę i płytę oraz okapik (VII-) na bliski już szczyt (fot. Jacek Czech)

Tektonika VIII, pierwotnie A2+

Start Kominem Drewnowskiego (III) wprost pod stromą ścianę (krucho) poniżej podciętego zacięcia, teraz wspólny odcinek pod Czeskim okapem przez kominek (VI+) i wielkie bloki; jednak 10 metrów przed przełączką wspinamy się w górę przez płyty na platformę pod Czeski okap (VI+).

"Tektonika" - dalej w lewo diagonalnie rysą przez lekko przewieszoną płytę do podciętego zacięcia (VIII lub 2). Zostawiliśmy haki i 1 spita (fot. Jacek Czech)

„Tektonika” – dalej w lewo diagonalnie rysą przez lekko przewieszoną płytę do podciętego zacięcia (VIII lub A2). Zostawiliśmy haki i 1 spita (fot. Jacek Czech)

Dalej w lewo diagonalnie rysą przez lekko przewieszoną płytę (VIII lub A2, zostawiliśmy haki i 1 spita) do podciętego zacięcia, nim w górę (II) z odchyleniem w lewo do ostatniej ścianki na Setce (IV), dalej już wspólnie przez ściankę i kant do szczytu.

Wspólny dla trzech dróg wyciąg. W prawo pod stromą ścianą (krucho) pod podciętym zacięciem, stąd już pod „Czeskim okapem” przez kominek (VI+) i wielkie bloki (fot. Jacek Czech)

Wspólny dla trzech dróg wyciąg. W prawo pod stromą ścianą (krucho) pod podciętym zacięciem, stąd już pod „Czeskim okapem” przez kominek (VI+) i wielkie bloki (fot. Jacek Czech)

Do asekuracji wystarczy standardowy zestaw kostek. Przewidziany czas przejścia to około 5 godzin – nam wytyczenie drogi zajęło około 7 godzin.

Tutaj znajdziecie filmik ze wspinania na Tektonice – Jacek Czech junior na odhaczonym fragmencie A2, klasyczna wycena VI.2+.

Gloria in Excelsis Deo VI+, A3

Start Kominem Drewnowskiego (III) wprost pod stromą ścianę (krucho) poniżej podciętego zacięcia, teraz wspólny odcinek pod Czeskim okapem przez kominek (VI+) i wielkie bloki. Jednak 10 metrów przed przełączką wspinamy się w górę przez płyty na platformę pod Czeski okap (VI+).

"Gloria in Excelsis Deo" - dalej w górę wielkim przewieszonym zacięciem „Czeskiego okapu” (A3 z chwilami klasyki VI+). Ten wyciąg - czyszczenie, zakładanie asekuracji itp. zajął 6 godzin wiszenia non stop w ławach! (fot. Jacek Czech)

„Gloria in Excelsis Deo” – dalej w górę wielkim przewieszonym zacięciem „Czeskiego okapu” (A3 z chwilami klasyki VI+). Ten wyciąg – czyszczenie, zakładanie asekuracji itp. zajął 6 godzin wiszenia non stop w ławach! (fot. Jacek Czech)

Następnie w górę wielkim przewieszonym zacięciem Czeskiego okapu (A3 z chwilami klasyki VI+). Zostawiliśmy haki i 3 spity. Po jego przejściu wychodzimy na trawki, z których wypiętrza się filar biegnący w lewo do płyt pod szczytem. Owym filarem (V) do górnej krawędzi płyt i wspólnie z Setką kilkadziesiąt metrów do szczytu.

Do asekuracji potrzebny urozmaicony zestaw kostek, friendy, haki. Przewidziany czas przejścia to około 7 godzin – nam wytyczenie drogi zajęło około 11 godzin.

***

Na topo zaznaczono przebieg trzech nowych dróg: "Czeska wędrówka", "Tektonika" i "Gloria in Excelsis Deo" (fot. Jacek Czech)

Na topo zaznaczono przebieg trzech nowych dróg: „Czeska wędrówka”, „Tektonika” i „Gloria in Excelsis Deo” (fot. Jacek Czech) tutaj topo w pełnej rozdzielczości (fot. i opracowanie Jacek Czech)

Zostawiliśmy haki i spity, tam gdzie jest trudno. W pozostałych miejscach asekurowaliśmy się tylko ze standardowego zestawu kostek – reszta według naszego opisu. Na hakówkę trzeba zabrać to co zalecamy, ale na dwie pozostałe drogi raczej wystarczą tylko kostki.

Drogi otwierają długie kilkusetmetrowe odcinki na poziomie trudnego taternictwa w rejonie Hali Gąsienicowej, kojarzonej głównie z krótkimi wspinaczkami.

Teren, jakim biegną nasze drogi, stwarza możliwości trudnej i długiej wspinaczki w lecie oraz zimie – można wytyczyć tam jeszcze parę ciekawych dróg.

Zapraszamy do powtórzeń! (fot. Jacek Czech)

Zapraszamy do powtórzeń! (fot. Jacek Czech)

Zapraszamy do powtórzeń!

Jacek i Jacek Czech „W SKALE” Team

PS
Bardzo dziękujemy tym, którzy wspomogli nasze działania: TOPR, ADI, 8a.pl
W czasie wspinaczki znaleźliśmy w żlebie kamerkę – jest do odbioru tel. 724 556 247.

PS II
W sobotę, 29 VIII, wspinałem się z Jankiem Kuczerą i Łukaszem Deptą na Laboratorium i w kolejności Jacek, Janek i Łukasz przeszliśmy Szkołę haczenia VII+ (to obita stara hakówka) z prawej strony, oraz drogę Grzegorza Rettingera Mała chmura VIII+.

Z kolei W niedzielę, 30 VIII, wspinałem się z Jackiem Żebrackim na zachodniej ścianie Kościelca, przechodząc kombinację Trudna woda VII+, 4 godziny, czyli trochę Lewego Dziędzla, środek Kantu hokeja i góra Gorzkich Godów – kombinacja puściła klasycznie za pierwszym razem (jest to przyjemne TATERNICTWO z wymagającą końcówką – raczej trzeba zabrać haki).




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum