Silbergeier po szkocku – Robbie Phillips

Do przejścia Silbergeiera 8b+* powoli szykują się Łukasz Dudek z Jackiem Matuszkiem (to jeden z ich celów w ramach projektu Alpine Wall Tour), tymczasem drogę Beata Kammerlandera (1994) poprowadził ostatnio Szkot Robbie Phillips. Jego partnerem od liny był Willis Morris. Jest to zarazem drugie brytyjskie przejście klasyka Rätikonu, pierwsze – z ubiegłego roku – należy do młodego walijskiego wspinacza Wiza Finerona.

Robbie Phillips (fot. Calum Muskett)

Silbergeier to 6 długich, wymagających świetnej techniki wyciągów (kolejno 8b, 7c+, 8a+, 7a, 8b+, 7c+), z psychicznymi wyjściami nad przeloty. O psychicznej stronie przejścia mówiła w wywiadzie między innymi Austriaczka Barbara Zangerl, jedyna kobieta, która skompletowała Trylogię Alpejską: „Podczas pierwszych dni na Silbergeier byłam przerażona dużymi run-out’ami. Można tam zaliczyć naprawdę dłuuugie loty (…)”.

Klasę Silbergeiera docenił również Robbie Phillips, który nazwał to przejście swoim największym wspinaczkowym osiągnięciem. To zarazem jego pierwsza i pewnie nie ostatnia droga z cyklu Trylogia Alpejska. A dodajmy, że ma za sobą słynną perełkę Dolomitów, Bellavistę Alexandra Hubera. Notabene kilka dni temu drogę Hubera poprowadziła wspomniana Barbara Zangerl.

*Silbergeier ma już jedno polskie przejście. Zrobił je w 2009 roku Adam Pustelnik. O przygodzie ze Silbergeierem Adam pisał na swoim blogu.

Brunka
źródło: www.ukclimbing.com