Alexander Megos znów podbija Australię

Alexander Megos znów podbija Australię. Znów, bo przecież już w 2013 roku przywiózł stamtąd cały worek znakomitych przejść, boulderowych i z liną. Padły między innymi The Wheel of Life (według Megosa 9a) w Grampians, pierwsze przejście Wheelchair (trudniejsza wersja The Wheel of Life, zdaniem Niemca 9a+) czy wreszcie pierwsze przejście Retired Extremely Dangerous, projektu Gartha Millera z 1999 roku w Diamond Falls, który Alex wycenił na 35/9a (pierwsze australijskie 35).

Alexander Megos na „Tiger Cat” 33 FL (fot. (fot. Nick Fletcher)

W tym roku Megos powtarza australijską objazdówkę. W pierwszych dniach pobytu zdążył już zrobić kilka wartościowych przejść. Na czoło wysuwa się flesz na Tiger Cat 33/8c, ponad 30-metrowej drodze autorstwa Lee Cossey’a w Elphinstone (Blue Mountains). Niektórzy powiedzieliby pewnie, że 8c FL dla Megosa nie jest jakimś specjalnym wyczynem, przecież ma za sobą 9a OS (Estado critico, Siurana 2013). Niemniej sam Niemiec przyznaje, że to przejście ma dla niego szczególną wartość, wbrew pozorom takich trudności w tym stylu nie robi często.

Oprócz Tiger Cat Megos Niemiec pokonał jeszcze dwie linie 33 RP, Sitting Bull i Beta Vinyl, komentując: „wygląda na to, że każda droga tutaj jest światowej klasy”.

Poza wspinaniem z liną Alex zamierza w Australii ostro boulderować. Już w drodze z lotniska zawitał do Crumbly, gdzie przeszedł m.in. Genesis 8B. Potem była jeszcze sesja w Sydney, podczas której sięgnął topu Combat Wombat 8A, One of a kind 8B i jeszcze na koniec dnia Double Demerit 8B+ (prawdopodobnie pierwsze powtórzenie).

Megos na Double Demerit 8B+:

Brunka
źródło: FB Alexandra Megosa