22 stycznia 2015 10:28

Zimowe przejścia w Alpach Julijskich

W dniach 23-26 grudnia Słoweńcy Matevž Mrak i Matevž Vukotič dokonali drugiego zimowego i pierwszego od podstawy ściany przejścia jednej z najsłynniejszych dróg na północnej ścianie Triglava w Alpach Julijskich, Obraz Sfinge VI, M6+ R, AI4, VII- A1 (1000 m wysokości, 1600 m wspinaczki).

Północna ściana Triglava z linią wspinaczki zespołu Mrak i Vukotič (fot. arch. Mrak i Vukotič)

Północna ściana Triglava z linią wspinaczki zespołu Mrak i Vukotič (fot. arch. Mrak i Vukotič)

Słoweńcy za swój cel obrali najbardziej stromą i najciekawszą część północnej ściany Triglava, nazywaną Sfinks. By się do niej dostać wspięli się klasyczną drogą z 1929 roku zespołu Karl Prusik i Roman Szalay (autorska wycena V/IV+, 1000 m). Górna część, znajdująca się tuż poniżej zwieńczenia ściany, nazywana Twarzą Sfinksa została pokonana w 1966 roku i uklasyczniona w 1995 roku przez zespół Kresal-Kajzelj. Była to wówczas najtrudniejsza klasyczna tradowa droga w Alpach Julijskich. Pierwsze zimowe przejście zapisał na konto w 1977 roku słynny Franček Knez, ale jego zespół zjechał od góry do podstawy Twarzy Sfinksa i przeszedł tylko górną część ściany w czasie jednego dnia. Obraz Sfinge pokonana od samego dołu wciąż czekała na zimowe przejście.

Mrak i Vukotič rozpoczęli wspinaczkę 23 grudnia i po około 24 wyciągach o trudnościach do M6 osiągnęli miejsce biwaku znajdujące się pod formacją zwaną Amfiteatrem, skąd rozciąga się widok na kluczową część ściany, czyli Sfinksa. Mając nadzieję, że drugiego dnia osiągną wierzchołek, Słoweńcy zjedli wszystkie zapasy żywności. Okazało się jednak, że napotkane trudności i złe warunki w ścianie zmusiły ich do kolejnego biwaku w miejscu, gdzie startuje Obraz Sfinge.

Mrak podczas zimowego przejścia „Obraz Sfinge” (fot. Matvež Vukotič)

Mrak podczas zimowego przejścia „Obraz Sfinge” (fot. Matvež Vukotič)

Kolejny dzień zaczął się od przejścia 150-metrowego trawersu, który w złych warunkach zajął im 6 godzin. Do headwallu dotarli już w ciemnościach i plan, by kluczowe miejsce drogi przejść klasycznie, nie powiódł się. Headwall był pozbawiony śniegu i znajdowało się tam dużo haków, więc wspinaczka przebiegała sprawnie aż do osiągnięcia wierzchołka. Niestety, z powodu mgły zespól zgubił się w zejściu i dotarcie do samochodu zajęło im kolejne 7 godzin.

Po kilku dniach odpoczynku ta sama dwójka i Nejc Marčič w dniu 10 stycznia br. dokonała w 18-godzinnej wspinaczce drugiego zimowego przejścia drogi Sveča (VII- M, 800 m) na północnej ścianie Travnika.

W północnej ścianie Travnika podczas zimowego przejścia drogi Sveča (fot. Matvež Mrak)

W północnej ścianie Travnika podczas zimowego przejścia drogi Sveča (fot. Matvež Mrak)

Wilan
źródło: www.planetmountain.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum