13 stycznia 2015 14:57

Nanga Parbat: Tomek i Elizabeth w trójce widzą okno na atak… Rosjanie „zdmuchnięci” z grani

Z uwagą śledzimy postępy zimowych wojowników na Nanga Parbat. Po dłuższym okresie (jak na czasy błyskawicznej komunikacji) braku wiadomości dotarły informacje od wyprawy rosyjskiej działającej na Drodze Shella.

Schemat postępów polskiej wyprawy z 2007 roku na Drodze Shella (fot. ZEIDLER, ECKHARD/National Geographic Creative)

Schemat postępów polskiej wyprawy z 2007 roku na Drodze Shella (fot. ZEIDLER, ECKHARD/National Geographic Creative)

8 stycznia w górę wyruszył 4-osobowy zespół w składzie Nikołaj Totmjanin, Siergiej Kondraszkin, Walerij Szamało i Wiktor Kowal. Rosjanie, działający na Drodze Shella, mieli już wcześniej założony obóz pierwszy i zaporęczowaną drogę do wysokości 5900 m. Tym razem udało im się donieść depozyt do wysokości 6 tys. metrów i zaporęczować drogę aż do grani (patrz rysunek powyżej), skąd:

оттуда нас сдeло ветром, сидим в ВС
(skąd zdmuchnął nas wiatr, jesteśmy w bazie)

Ściana Diamir w zimie:  1. Droga Kinshofera, 2. Żebro Mummery'ego (Mummery i towarzyszący mu Gurka Rajobir osiągnęli 6100m w 1895, 3. Droga Messnera z 1978, 4. Linia, którą Sandy Allen i Rick Allan 14-15 lipca 2012 weszli na szczyt, 5. Próba zespołu Sandy Allen, Rick Allan, Lhakpa Rangdu i Lhakpa Zarok 12 licpa 2013. Inne drogi i warianty nie zostały pokazane (fot. Daniele Nardi / American Alpine Journal)

Ściana Diamir w zimie: 1. Droga Kinshofera, 2. Żebro Mummery’ego (Mummery i towarzyszący mu Gurka Rajobir osiągnęli 6100m w 1895, 3. Droga Messnera z 1978, 4. Linia, którą Sandy Allen i Rick Allan 14-15 lipca 2012 weszli na szczyt, 5. Próba zespołu Sandy Allen, Rick Allan, Lhakpa Rangdu i Lhakpa Zarok 12 licpa 2013. Inne drogi i warianty nie zostały pokazane (fot. Daniele Nardi / American Alpine Journal)

Po osiągnięciu obozu trzeciego (na wys. ok. 6600 m) na ścianie Diamir pełni optymizmu są Tomasz Mackiewicz i Elisabeth Revol:

Jesteśmy w C3. 6600. Formacje, którymi się wspinaliśmy, to najpiękniejsza wspinaczka w moim życiu. Jutro 7200. Potem mamy okno na atak. Ta droga jest piękna, ale hardcore jest. Sypie, wieje, a my ciśniemy. E [Elisabeth] twarda. Zimno jak diabli.

Zespół wspina się drogą próby Messnerowie-Eisendle-Tomaseth z 2000 roku.

Daniele Nardi w bazie pod Nanga Parbat (fot. danielenardi.org)

Daniele Nardi w bazie pod Nanga Parbat (fot. danielenardi.org)

Daniele Nardi odpoczywa w bazie po pierwszych działaniach na Żebrze Mummery’ego. Zamierza jutro znów wyruszyć w górę, by wykorzystać zapowiadane okno pogodowe i ustawić obóz 2 na wysokości 5100 m.

 Mysza
Źródła: russianclimb.com, portalgorski.pldanielenardi.org 




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum