15 stycznia 2015 17:25

Nanga Parbat – „Jutro walka w górę ile damy radę”

Bardzo dobre wieści przychodzą od Tomka Mackiewicza i Elisabeth Revol, którzy wspinają się na Nanga Parbat. Zespół ma zamiar jutro wyruszyć z obozu czwartego na wysokości ok. 7 tys. metrów w górę.

Tomek i Elisabeth na wysokości 5500 m (fot. Tomek Mackiewicz / Czapkins)

Tomek i Elisabeth na wysokości 5500 m (fot. Tomek Mackiewicz / Czapkins)

W ostatnim komunikacie Tomek Mackiewicz pisze:

Jutro z 7k pchamy ile wlezie. Sob dół. Walka z potwornym zimnem. Boli jak diabli. Jutro walka w górę ile damy radę.

Wygląda na to, że obrana przez nich linia wiodąca niedokończoną drogą zespołu Messnerowie-Eisendle-Tomaseth z 2000 roku, pozwala na znaczące postępy na Nanga Parbat. W górnych partiach ściany zespół ma podążać drogą pierwszego zdobywcy – Hermanna Buhla (3 lipca 1953 roku).

Od wczoraj zespół przebywa w obozie czwartym na wysokości ok. 7 tys. metrów. Dzisiaj jedynie Tomek wyszedł trochę w górę. Prognozy na najbliższe dni są naprawdę dobre i próba zdobycia większej wysokości może mieć szanse powodzenia.

Prognozy na najbliższe dnia na Nanga Parbat (mountain-forecast.com)

Prognozy na najbliższe dnia na Nanga Parbat (mountain-forecast.com)

W górę wyruszyła wczoraj także ekipa rosyjska w składzie Nikołaj Totmjanin, Siergiej Kondraszkin, Walerij Szamało i Wiktor Kowal. Rosjanie po poprzednim wyjściu mają złożony depozyt na wysokości 6 tys. metrów i zaporęczowaną drogę do grani.

Przed kilkoma godzinami wydawało się, że Daniele Nardi kontynuuje zadobywanie góry Żebrem Mummery’ego, jednak sytuacja wygląda nieco inaczej, o czym wiemy ponieważ Daniele wydał oświadczenie.

Na Nanga Parbat miała też działać wyprawa irańska. Niestety zespół trapią problemy wizowe i nie wiadomo, czy uda im się w ogóle dotrzeć pod Nanga Parbat.

Mysza

Źródło: portalgorski.pl, russianclimb.comaltitudepakistan.blogspot.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    Nanga [9]
    Nikt nie komentuje? Polski himalaizm ma straszny dól skoro nikt…

    15-01-2015
    Samuel