Północna ściana Grandes Jorasses znów dla Polaków!

Bardzo rzadko mamy okazję informować o udanych wspinaczkach polskich zespołów na największych alpejskich ścianach. Tym bardziej cieszy przejście zespołu KW Warszawa Maciej Bedrejczuk – Tomasz Klimczak na północnej ścianie Grandes Jorasses.

Droga Colton-MacIntyre na północnej ścianie Grandes Jorasses (fot. alpineexposures.com)

Zespół w sprawnej akcji pokonał 1200-metrową drogę Colton-MacIntyre (ED1 VI 6). Swoje wejście Maciek i Tomek rozpoczęli 16 września, mimo prognozy zwiastującej załamanie pogody następnego dnia około południa. Szybkie tempo wspinania doprowadziło ich jednak pod najtrudniejsze lodowe miejsce na drodze, gdzie zabiwakowali. Następnego dnia we mgle i lekkim opadzie śniegu osiągnęli wierzchołek i szczęśliwie, mimo wielkiego zmęczenia, zeszli na włoską stronę.

Tomek Klimczak na Biwaku Śmierci, podczas przejścia północnej ściany Eigeru (fot. Maciej Janczar)

Tym samym Tomek zapisał na swoje konto drugie przejście północnej ściany Grandes Jorasses – w grudniu zeszłego roku brał udział w udanej wspinaczce Filarem Croza. Nie da się ukryć, że staje się on specjalistą od alpejskich, północnych ścian, wszak w kwietniu przeszedł również klasyczną drogę na Eigerze!

Maciej Bedrejczuk – zwycięzca 4. edycji zawodów o Kaziową Igłę na drodze finałowej (fot. Przemek Klenio Klentak)

Wygląda na to, że jest to prawdopodobnie dopiero 3. polskie przejście drogi Colton-MacIntyre, wytyczonej przez brytyjski zespół Nick Colton i Alex MacIntyre w 24-godzinnej wspinaczce w 1976 roku. Autorami 2. polskiego przejścia, które miało miejsce w 2011 roku, był zespół Marcin Rutkowski i Marcin Tomaszewski. Linię ma na swym koncie również sprinter Ueli Steck. W 2009 Szwajcar „przebiegł” ją w czasie 2 godzin 21 minut.

Sprocket
źródło: KW Warszawa, chamonixtopo.com, www.alpineexposures.com