„43-metrowa przygoda” Kingi na Sokolicy

Kinga Ociepka-Grzegulska (Ocun, Rock Pillars, Heart Beat, KS Korona Kraków) bardzo dobrze wykorzystała piękną, jesienną pogodę pod Krakowem i dokonała świetnego przejścia na największej jurajskiej skale, prowadząc OS (!) drogę Golumek Konfucjusz Kurt VI.5 na Sokolicy.

Kinga bardzo skutecznie pod Sokolicą (fot. Karolina Szatanik)

Golumek Konfucjusz Kurt to droga biegnąca środkiem ściany Sokolicy (Dolina Będkowska). Jest w zasadzie prostowaniem Superdirettissimy (przecina ją dwukrotnie i ma wspólną końcówkę). Golumka… wytyczył w 1990 roku Wojtek Kurtyka.

W relacji Kingi, wysokie, lekko pochylone ściany Sokolicy stanowią spore wyzwanie dla…:

Fantastyczna 43-metrowa przygoda :). „Golumek…” ma ciągowe trudności bez ewidentnego cruxa, ale zmęczenie narasta z każdym metrem. Najbardziej po zakończeniu walki bolały mnie nogi :) Właściwie pierwszy raz odważyłam się wstawić w VI.5 OS, bo wcześniej wydawało mi się, że drogi w Polsce są zbyt boulderowe, ale na pewno nie ta :)

Trzeba dodać, że przejście VI.5 w stylu OS w naszym polskim wapieniu, to wyjątek. Do tej pory udało się to jedynie Karolinie Ośce, która w czerwcu br. przeszła w tym stylu Modus ponens na Goncerzycy. A jak to wygląda w innych kategoriach możecie przeczytać w tekście: Polskie rekordy, czyli kto „rządzi” w skałach. Zatem brawo Kinga!

Mysza

Kingę wspierają: