18 kwietnia 2014 20:21

Szerpa – najniebezpieczniejszy zawód świata?

Wspinanie w górach najwyższych jest bardzo niebezpieczne, dowodów dostarczają nam kolejne sezony wspinaczkowe, ale komercyjny ruch wspinaczkowy sprawił, że w tragicznych statystykach w ostatnich latach największe ofiary ponoszą Szerpowie wprowadzający wysokogórskich turystów na Mount Everest.

Wyprawa komercyjna pokonuje Icefall na drodze na Mount Everest (fot. alanarnette.com)

Wyprawa komercyjna pokonuje Icefall na drodze na Mount Everest (fot. alanarnette.com)

Pęd do zdobycia najwyższego punktu na Ziemi i w efekcie boom wypraw komercyjnych wyprowadzających wysokogórskich turystów/wspinaczy na Mount Everest przyniósł Szerpom dobrze płatną, ale ogromnie niebezpieczną pracę.

Bywa, że w sumie jednego komercyjnego klienta obsługuje kilku Szerpów spełniających role tragarzy wysokościowych i przewodników. Konieczność przygotowania drogi wejścia, zaopatrzenia kolejnych obozów w jedzenie, paliwo i tlen sprawia, że np. pokonują oni wielokrotnie częściej niebezpieczny Icefall niż klienci wyprawy. Właśnie na Icefallu miał miejsce ostatni wypadek, w którym według najświeższych informacji zginęło 13 pracujących Szerpów, a 4 jest uznawanych za zaginionych.

Firmy obsługujące komercyjne wyprawy przykładają dużą wagę do bezpieczeństwa, co sprawia, że Mount Everest statystycznie jest najbezpieczniejszym ośmiotysięcznikiem do zdobycia. Wskaźnik śmiertelności waha się na najwyższej górze Ziemi na poziomie 2-3% (liczba wypadków śmiertelnych w stosunku do liczby zdobywców). Jednak dla Sherpów ryzyko wzrasta z samego faktu pracy przez stosunkowo długi czas w wysokich partiach gór. To powoduje, że ten zawód jest jednym z najniebezpieczniejszych na świecie. Ryzyko, które ponosi Szerpa jest kilkukrotnie wyższe od ryzyka, na które narażali się amerykańscy żołnierze w Iraku! 

Porównanie ryzyka jakie ponoszą Szerpowie (i himalaiści!) z ryzykiem ponoszonym przez amerykańskich żołnierzy  w Iraku i pilotów awionetek na Alasce

Porównanie ryzyka jakie ponoszą Szerpowie (i himalaiści) z ryzykiem ponoszonym przez amerykańskich żołnierzy w Iraku i pilotów awionetek na Alasce

Jednak statystyki himalajskie są nieubłagane dla wszystkich, a szczególnie dla himalaistów przekraczających barierę 8 tys. metrów. Porównanie ryzyka uprawiania himalaizmu (ale także alpinizmu) z ryzykiem podczas uprawiania innych sportów ekstremalnych jest wręcz szokujące. Zachęcam do zapoznania się artykułem: Ryzyko w górach najwyższych.

Mysza




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum