26 marca 2014 20:01

Matterhorn samotnie, czterema graniami w zimowym ciągu – Hervé Barmasse

Matterhorn to jedna z najpiękniejszych gór świata, ikona Szwajcarii i wspinaczkowe marzenie wielu alpinistów. Hervé Barmasse dokonał wyjątkowego przejścia – pokonał samotnie, zimą, cztery granie tej wybitnej góry.

13 marca Hervé wyruszył z biwaku Bossi i wspiął się Granią Fürggen (południowo-wschodnią), najkrótszą spośród czterech grani, ale najbardziej kruchą, co sprawia, że jest stosunkowo mało popularna. Do tej pory ta grań nie miała solowego zimowego przejścia.

Następnie Hervé zszedł ze szczytu Matterhorn na dół Granią Hörnli (północno-wschodnią). Tą granią miało miejsce pierwsze wejście na szczyt (13 lipca 1865).

Kolejną drogą wejścia na szczyt była 3-kilometrowa Grań Zmutt (północno-zachodnia), która jest jedną z najdłuższych dróg mikstowych w Alpach. Ta grań ma trudności porównywalne z granią Furggen. Hervé po osiągnięciu szczytu zszedł ostatnią, czwartą Granią Lion (południowo-zachodnią).

Cała akcja przeprowadzona w dość trudnych warunkach zimowych zajęła Włochowi 17 godzin a na dole czekał na niego ojciec Marko.

Dla Hervé Barmasse, który urodził się u stóp Matterhornu w rodzinie przewodników górskich to bardzo ważna i chyba ulubiona góra. Dokonał na niej wielu wybitnych przejść (pierwszych powtórzeń, pierwszych samotnych przejść zimowych itd.). W 2000 roku wytyczył na południowej ścianie drogę Per Nio. 10 lat później wspólnie z ojcem Marco (lat 61) przechodzi nową drogę Couloir Barmasse (1200 m, ABO), także na południowej ścianie. W 2011 roku, tym razem samotnie, wytycza drogę na jeden z wybitnych wierzchołków kulminujących w grani Furggen – Picco Muzio (4235 m).

A sam Matterhorn można już teraz zobaczyć bardzo dokładnie dzięki nowoczesnej technologii cyfrowej i dronom.

Mysza
Źródła: mountainblog.it, uka.pl




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum