11 października 2013 12:19

Adrian Chmiała realizuje swój główny cel – Sprawa honoru VI.8 zrobiona!

Mamutowa znów szczęśliwa dla Adriany Chmiały (Pajaksport.pl, CW Totem, KS Korona Kraków). Wczoraj 10 października poprowadził w jaskini Sprawę honoru VI.8, realizując cel na ten sezon, zarazem pokonując swoją najtrudniejszą drogę.

Adrian powiedział po przejściu:

"Sprawa" to najtrudniejsza droga, jaką udało mi się dotychczas zrobić, dlatego też pracowałem nad nią najdłużej, co nie do końca lubię. Linia składa się z dwóch części: ciągowego "Fumara", słabego i ograniczonego restu oraz wyjścia "Deklaracją". Wspinanie w dachu nie jest moją mocną stroną, więc wyrobienie zacyku na "Fumarze" było dużym wyzwaniem, jeszcze nie mam parówek zamiast palców, dlatego płytka nie sprawiła mi aż takich problemów, aczkolwiek musiałem "dowiercać" paluszki bardziej niż kiedyś :)


Adrian w Mamutowej (fot. Adam Kokot)

To właśnie Mamutowa była w tym sezonie miejscem, gdzie Adrian podnosił poprzeczkę i robił swoje najmocniejsze przejścia RP. Pod koniec sierpnia poprowadził Nieznośną lekkość bytu extension (VI.7+), notując prawdopodobnie pierwsze przejście drogi po usunięciu chwytu zwornikowego. Pod koniec września padła jeszcze Fumar perjudica VI.7.

A wracając do Sprawy honoru… Oryginalna linia to oczywiście dzieło Bogdana Rokosza z 2008 roku. Pierwsze prowadzenie po usunięciu zwornika należy do Łukasza Dudka z lata 2012. Po przejściu Łukasz uznał, że Sprawa… w obecnej wersji jest wzorcem stopnia VI.8 (po powtórzeniu wersji oryginalnej w 2009 roku odczuł trudności na VI.7+). Drugie przejście, bez sztucznego chwytu, zrobił Mateusz Haładaj, również w 2012 roku.

Do rozwiązania wciąż pozostaje Stal Mielec

Brunka




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    Gratulacje! [1]
    Brawo młody! Oby tak dalej!

    11-10-2013
    artkaw