Prawi Wrześniacy – kolejne prace TBM na Zamarłej Turni
Podczas kolejnego wyjścia roboczego w ramach TBM „pod młotek” i wiertarkę poszła droga Prawi Wrześniacy. Artur Paszczak i niżej podpisany, wspomagani logistycznie przez Tadka Grzegorzewskiego i Marcina "Młodzika" Chrzanowskiego, 31 sierpnia udali się pod ścianę.
Praca nad drogą polegała na wspięciu się kolejnym wyciągiem, usunięciu starych haków i pętli, ewentualnym wbiciu nowych przelotów i nawierceniu stanowiska.
Na Prawych Wrześniakach umieściliśmy 5 stanowisk (łańcuchy) umożliwiających zjechanie drogą. Ostatnie stanowisko zostało umieszczone na krawędzi ściany i można z niego zjechać na obie strony.
Stare pętle z drogi "Prawi Wrześniacy" (fot. Artur Paszczak)
Podczas pracy wybiliśmy 28 haków, wycięliśmy stare pętle (patrz zdjęcia), dobiliśmy 4 nowe haki Grivela jako punkty przelotowe w newralgicznych miejscach. Na drodze tej nie posunęliśmy się do wbijania spitów na wyciągach, ponieważ skała umożliwia doskonałą asekurację z kości i camów (zestaw standardowy). Na drodze pozostało także kilka (około 5) haków, których nie udało się wybić, a można zakładać, że są dobrej jakości.
Haki wybite z "Prawych Wrześniaków" (fot. Artur Paszczak)
Dodatkowo został dobity spit stanowiskowy na Drodze Klasycznej po Dolnym Trawersie. Droga ta posiada teraz wszystkie stanowiska w formie jednego spita oraz 2 spity przelotowe na Górnym Trawersie. Filozofią „obicia” tej drogi (jak i innych dróg kursowych) jest wyekwipowanie stanów tylko w jeden stały punkt. Kolejne punkty stanowiskowe należy założyć własnoręcznie.
Podczas tego wyjścia w ten sam sposób (po jednym spicie na stanowisku) została wyposażona Droga Motyki (dobite 2 spity stanowiskowe – pierwszy ok. 30 m nad ziemią, potem drugi na krawędzi płyty po prawej) oraz jeden hak przelotowy na ostatnim wyciągu. Rozważamy ewentualne dobicie w tym miejscu spita, ale wstrzymamy się do czasu uzyskania konkretnych relacji osób przechodzących drogę.
Paszczu w akcji (fot. Adam Pieprzycki)
Ostatni wyciąg Motyki, jak pisaliśmy wcześniej, został wyczyszczony podczas pracy nad Drogą Jargiły, i w sumie znajdują się na nim 3 stałe haki. Także jeden hak został dobity na starcie do rysy na Jargile. W tym wypadku również rozważamy dobicie spita przelotowego – tym razem jednak nie mieliśmy już ani „prądu”, ani spręża, szczególnie po tym, jak na sam koniec Paszczu zaliczył cios spadającym kamieniem w klatkę piersiową i zdaje się, że mu trochę rezon opadł.
(Nie)ziemskie widoki (fot. Adam Pieprzycki)
W najbliższym czasie zostanie opracowane topo z wrysowaną aktualną asekuracją na drogach przygotowanych w ramach TBM (Prawi Wrześniacy, Klasyczna, Prawy Heinrich, Jargiło-Paćkowski).
Z taternickim pozdrowieniem
Adam Pieprzycki
Zobacz też:
TBM gratulacje [41]
zwlaszcza dla Artura Pieprzyckiego za fajne fotki :-)
żulu