Mnich – Dolny Górny i nowa kombinacja Seven Up
4 sierpnia, po 2 dniach pracy, oddaliśmy do użytku nowy wariant/kombinację Dolny Górny poniżej Dolnych Półek, który stanowi połączenie Wariantu Biela i zacięcia nieznanych autorów (war. 18a i 17 na Master Topo Mnicha), które odhaczyłem wraz z Krzysztofem Górnym w roku 1993 (ok. VII, OS).
Mam wrażenie, że przez ostatnie 13 lat linia ta strasznie zarosła, tkwiło też na niej sporo kruszyzny i kompletnie pordzewiałego haczywa. Rzecz została doprowadzona do stanu niemal idealnego (przeszczotkowane zostało całe 50 m rys), usunięta kruszyzna i glony. W miejscu starych haków zostały wbite spity long-life oraz nowe stanowiska.
Dolny Górny stanowi w założeniu dolną część kombinacji Seven Up składającej się ponadto z Rysy Hobrzańskiego (VII-) oraz Zacięcia Kosińskiego (VII-/VII), tworzącej równoległy ciąg do Manifestu Czystej Siły, ale łatwiejszy od tegoż o stopień.
W obecnym stanie, z Dolnych Półek, ze stanowiska pod Fereńskim, zjeżdża się ok 45m do Studni, na wygodną półkę ze stanowiskiem. Stąd albo jeden wyciąg ok. 50 m, albo 2 wyciągi po ok 25m wyprowadzają pod Rysę Hobrzańskiego.
Tadek Grzegorzewski w Krótkim Zacięciu na wariancie "Dolny Górny". Strzałka pokazuje spita, który został wbity z myślą o przyszłym otwarciu widocznej po lewej przerysy. Umożliwia on też ucieczkę spod okapiku w lewo.
Ostatnie metry trudności w Krótkim Zacięciu
Pierwszy wyciąg 25m prowadzi Krótkim Zacięciem przez dwa okapiki (ok. VII-, 4 spity co ok. 2.5m + ewentualnie kości) na stanowisko pod Skośnym Zacięciem.
Tadek na pierwszych metrach Skośnego Zacięcia
Trawers na końcu płyty w kierunki filarka od "Metalliki". Możliwe jest też wyjście wprost w górę na zwisający z półek trawnik (2 stałe haki).
Następnie wyciąg ok. 25m (3 spity co ok. 7m + kości) najpierw po jego dnie, a pod koniec w prawo płytą na filarek, którym wychodzi Metallika (ok. VI) i do stanowiska pod Hobrzańskim i Łapińskim. Stąd dalej do góry w Hobrzańskiego i Kosińskiego. Potrzebny sprzęt to kości i friendy (do ekwiwalentu nr 2 camalota).
Przy okazji chcę zameldować, że oczyściłem Kant Hakowy ze starego żelaza i kołków. Przeszczotkowałem też górną rysę, a na trawersie pod Rysę Marcisza, w miejscu gdzie tkwiły 2 haki (w dość przerażającym stanie, całkowita iluzja sekuracji!) wbiłem, zgodnie z założeniami przyjętymi dla Mnicha, jednego spita. Poza tym, droga jest w całości asekurowalna z kości i friendów.
W czwartek, jeśli pogoda pozwoli, planujemy zakończenie prac na wschodniej i północno-wschodniej ścianie Mnicha.
Artur Paszczak
Nowe drogi i warianty na wschodniej ścianie Mnicha |
W tym sezonie powstało kilka nowych dróg i wariantów na wschodniej ścianie Mnicha:
|
Schemat: Andrzej Marcisz (Montano)
|