14 lutego 2003 08:01

Jak zacząć się wspinać?

Popularność wspinaczki jako jednego ze sposobów aktywnego wypoczynku stale rośnie i coraz więcej osób przyjeżdża w skałki. Cykl artykułów Jak zacząć się wspinać? ma na celu przybliżenie osobom nie związanym jeszcze ze środowiskiem wspinaczkowym problematyki wspinaczkowej, zasad asekuracji oraz odpowiedniego zachowania się w skałkach, a także pomóc w doborze sprzętu wspinaczkowego. Może on posłużyć także osobom, które np. ukończyły kurs wspinaczki skalnej ale nie mają jeszcze zbyt wielkiego doświadczenia wspinaczkowego, jako pomoc w odświeżeniu zdobytej na kursie wiedzy.

Artykuły w cyklu Jak zacząć się wspinać? z założenia nie są internetowym kursem wspinaczki w rodzaju kursów korespondencyjnych ani Nauk. w weekend. Odpowiednią wiedzę, a przede wszystkim umiejętności konieczne do bezpiecznego uprawiania wspinaczki można zdobyć wyłącznie pod okiem doświadczonego instruktora PZA. Podobnie artykuły te nie mają na celu szczegółowego opisu technicznych niuansów sprzętowych ani technik asekuracyjnych przydatnych zaawansowanym wspinaczom pokonującym ekstremalne drogi w górach. W tym względzie istnieje odpowiednia literatura fachowa.

Artykuły przygotowywane są przez licencjonowanych instruktorów Polskiego Związku Alpinizmu prowadzących Górską Szkołę Wspinania (www.szkolawspinania.pl) zgodnie z aktualnym stanem wiedzy wspinaczkowej oraz na podstawie bieżącej literatury fachowej, katalogów producentów sprzętu wspinaczkowego i własnych kilkunastoletnich doświadczeń. Będziemy wdzięczni za wszelkie uwagi dotyczące naszych tekstów. Uwagi oraz pytania prosimy kierować na adres kontakt@szkolawspinania.pl

Przypominamy również, że wspinaczka należy do sportów niebezpiecznych i każdy uprawia ją na własne ryzyko. Autorzy nie biorą odpowiedzialności za ewentualne wypadki podczas uprawiania wspinaczki.

Liny wspinaczkowe

Lina należy niewątpliwie do tych elementów sprzętu wspinaczkowego, które kojarzą się ze wspinaniem nawet osobom nie mającym jeszcze nic wspólnego z tym sportem. I słusznie, ponieważ to właśnie lina ma zapewnić wspinaczowi bezpieczeństwo w razie odpadnięcia od ściany. Poza tym po zamocowanej linie można podejść do góry lub zjechać ze ściany. Sama lina nie stanowi jeszcze pełnego zabezpieczenia – w połączeniu z innymi elementami sprzętu wspinaczkowego tworzy ona system asekuracyjny zwany łańcuchem asekuracyjnym. Dzięki temu odpadnięcie wspinacza od ściany nie jest już dziś równoznaczne z tragedią, a w wypadku wspinaczki sportowej odpadnięcia są jej nieodłącznym składnikiem.

Nieco historii
W (pra)dawnych czasach liny wytwarzano z naturalnych włókien – sizalu lub manili. Miały one szereg wad, a przede wszystkim niezbyt dużą wytrzymałość, zwłaszcza w wypadku cięższych odpadnięć. Tak więc wspinacze nie bez powodu starali się z założenia wykluczyć możliwość odpadnięcia. Sytuacja zmieniła się po wynalezieniu i wdrożeniu do produkcji lin nylonowych (z włókien poliamidowych). Miało to miejsce w czasie II wojny światowej. Nowa technologia produkcji lin miała olbrzymi wpływ na rozwój wspinaczki. Margines bezpieczeństwa został zdecydowanie przesunięty. Liny nylonowe nie tylko były bardziej wytrzymałe, ale również bardzo elastyczne, dzięki czemu upadek wspinacza nie był już powstrzymywany z gwałtownym szarpnięciem mogącym spowodować dodatkowe obrażenia, lecz lina rozciągała się pochłaniając energię, przez co siły działające na ciało wspinacza podczas wyhamowywania upadku były mniejsze. Ale i te liny nie były wolne od wad – były stosunkowo sztywne i (jak na ironię) w niektórych wspinaczkowych sytuacjach zbyt elastyczne. Liny te, podobnie jak wcześniejsze liny z włókien naturalnych, miały strukturę kręconą, tzn. były produkowane z wielu cienkich włókien skręconych razem.

Współczesne liny
posiadają zalety nylonu i nie mają wad lin kręconych. A wszystko to dzięki konstrukcji rdzeniowej. Liny rdzeniowe składają się z rdzenia wykonanego ze splecionych ze sobą włókien poliamidowych otoczonych plecioną koszulką wykonaną również z takich włókien. Wyłącznie takie liny posiadają atest UIAA (Międzynarodowej Unii Organizacji Alpinistycznych), która ustala standardy dla sprzętu wspinaczkowego.

Rodzaje lin czyli jaką linę kupić
Liny wspinaczkowe różnią się pod względem średnicy, długości oraz parametrów. Lina, którą zamierzasz zakupić, powinna być liną dynamiczną i posiadać atest UIAA oraz wyszczególnione parametry (przede wszystkim: średnicę, długość, ilość odpadnięć oraz procent rozciągliwości). Mokra lina jest ciężka, mniej poręczna a jej wytrzymałość zmniejsza się o ok. 25-30%. Dlatego niektóre modele lin są impregnowane. Naturalnie są one nieco droższe od lin nieimpregnowanych. Impregnacja liny nie ma jednak dużego znaczenia przy zakupie liny na tzw. początek, do wspinaczki w skałkach oraz na sztucznej ścianie. Na sztucznej ścianie deszcz nie pada, a jeśli zaczyna padać w skałkach, to i tak zazwyczaj przestajemy się wspinać. Twoja pierwsza lina to tzw. lina pojedyncza. Na dalszych etapach swojej przygody ze wspinaniem możesz potrzebować tzw. liny podwójnej lub bliźniaczej. Każdy rodzaj liny posiada osobny symbol znajdujący się taśmie, którą oklejone są końcówki liny. Na czym polegają różnice pomiędzy linami? O tym poniżej.

Liny pojedyncze – mają średnicę 9,4-11 mm. Standardowa lina do wspinaczki w skałkach ma średnicę 10,5-11 mm. Coraz częściej producenci oferują liny o mniejszej średnicy (9,4-10,5 mm), a co za tym idzie, lżejsze, zachowując przy tym odpowiednio wysokie parametry wytrzymałościowe. Do niedawna standardową długością było 50 m. Obecnie warto jednak zakupić linę o długości 60 m, ponieważ stale rośnie liczba dróg, na których konieczne jest użycie liny o takiej długości. Lina pojedyncza rozciąga się ok. 6-7%. Bardzo istotnym parametrem określającym wytrzymałość liny jest ilość odpadnięć (ilość rwań). Warto kupić linę, dla której producent podaje liczbę rwań powyżej 7. W trakcie testów symulowane są odpadnięcia na tyle ciężkie, że we wspinaczkowej praktyce zdarzają się one raczej rzadko. Całe zjawisko jest zbyt złożone, aby go w tym miejscu opisać. Wystarczy powiedzieć, że każda lina posiadająca atest UIAA jest wystarczająco bezpieczna, a siły zrywające taką linę są o wiele większe niż jakiekolwiek siły występujące podczas odpadnięcia. Istotnym parametrem jest również tzw. siła graniczna, im jest ona mniejsza tym mniejsze siły będą działały na wspinacza oraz i na cały układ asekuracyjny podczas odpadnięcia. Z drugiej strony lina będzie się bardziej rozciągała, a co za tym idzie zwiększa się możliwość uderzenia o ziemię lub o wystające skały. Liny pojedyncze oznaczane są tak:

Liny połówkowe (podwójne) – mają mniejszą średnicę (ok. 8 – 9 mm). Stosuje się je przede wszystkim do wspinaczki w górach, natomiast w skałkach bardzo rzadko. Jak sama nazwa wskazuje używa się ich parami jako część systemu dwużyłowego, daje to możliwość prowadzenia każdej z lin osobno. Taki sposób asekuracji zapewnia wspinaczowi większe bezpieczeństwo np. w kruchym terenie oraz w momencie odpadnięcia działają mniejsze siły w łańcuchu asekuracyjnym. UWAGA: Nie używa się w ten sposób lin pojedynczych! Lina połówkowa umożliwia również dłuższe zjazdy, co nie jest bez znaczenia przy wspinaniu w górach. Liny połówkowe oznaczane są tak:

Liny bliźniacze – spotykane są coraz rzadziej. Podobnie jak liny połówkowe używa się ich parami. Podstawowa różnica w stosunku do lin połówkowych polega na tym, że lin tych nie wolno rozdzielać. Prowadzi się je razem. Decydując się na zakup liny do działalności w górach lepiej jest nieco więcej zainwestować i zamiast liny bliźniaczej lepiej jest zakupić linę połówkową. Liny bliźniacze oznaczane są tak:

W sprzedaży dostępne są też liny statyczne. Używa się ich m.in. w speleologii oraz ratownictwie. Liny takie nie rozciągają się pod obciążeniem tak jak liny dynamiczne, co ułatwia np. podchodzenie po nich z zastosowaniem odpowiednich przyrządów. Takich lin nie wolno używać do wspinaczki z dolną asekuracją. Często stosuje się je do wspinaczki na tzw. wędkę. Liny takie można rozpoznać po kolorze koszulki, zazwyczaj jest ona w jednolitym kolorze najczęściej białym, aczkolwiek nie jest to normą, najłatwiej rozpoznać linę po metce dostarczonej wraz z liną.

Producenci lin
prześcigają się, jeśli chodzi o oferowane przez siebie liny. Przy zakupie weź pod uwagę przede wszystkim wspomniane powyżej parametry. Jeśli masz taką możliwość zawsze warto zapytać o radę osobę znającą się na rzeczy, np. licencjonowanego instruktora PZA (Polskiego Związku Alpinizmu). Niewątpliwie do wiodących i najbardziej renomowanych producentów lin od wielu lat należą m.in.: Beal, Edelrid, Mammut, Rocka. Od pewnego czasu w sprzedaży znajdują się również posiadające atest UIAA liny firmy Lanex, które są nieco tańsze. Nie jest to pełna lista producentów, a jedynie firmy, których wyroby są w naszym kraju najbardziej znane i dostępne.

Konserwacja i przechowywanie liny
Od liny zależy Twoje życie, dlatego pamiętaj, aby o nią odpowiednio dbać. Odpowiednio traktowana lina nie tylko lepiej będzie chronić Twoje życie, ale i będzie Ci dłużej służyć.

Nie wolno…
– deptać po linie, zwłaszcza jeśli leży ona na kamienistym podłożu,
– suszyć ani przechowywać liny na słońcu ani w pobliżu źródeł ciepła,
– dopuścić do kontaktu liny z kwasami, chemikaliami lub moczem (!) – uszkadzają one włókna liny niewidoczny sposób.
– obklejać linę plastrami np. w celu zaznaczenia środka liny, kleje zawarte w plastrach mogą uszkadzać poliamid.

Należy…
– regularnie sprawdzać, czy lina nie została uszkodzona,
– dbać o czystość liny, bardzo pomocna jest specjalna płachta, na której rozkłada się linę zamiast bezpośrednio na ziemi, ma ona również wiele innych zalet np. ułatwia transport, zapewnia tzw. „czysty start”

Polskim patentem na tanią płachtę jest torba Ikea (oczywiście niebieska):

– co jakiś czas prać linę w letniej wodzie z delikatnym mydłem (uwaga na zalecenia producenta w wypadku lin impregnowanych). Można prać linę ręcznie lub w pralce bębnowej. Po wypraniu linę płucze się kilkakrotnie w czystej wodzie
– suszyć linę w zacienionym i przewiewnym miejscu,
– przechowywać suchą linę zwiniętą bez węzłów w zacienionym i przewiewnym miejscu,
– po odpadnięciu o współczynniku powyżej 0,5 należy „dać linie odpocząć co najmniej 15 minut” zanim wspinaczka będzie kontynuowana, tzw. relaksacja włókien liny.

Linę należy wymienić na nową…
Jeśli lina została uderzona przez spadający kamień, może to spowodować niewidoczne uszkodzenie rdzenia liny, będzie się ona w tym miejscu bardziej niż zwykle załamywać (na zdjęciu lina po lewej stronie).

Uszkodzeniu może ulec również koszulka liny np. na ostrej krawędzi skalnej:

W obydwóch przypadkach postępujemy tak samo:

Jeżeli jest to jeden z końców liny, można go po prostu odciąć nieco skracając długość liny. Natomiast jeśli lina została uszkodzona w środkowej części, to niestety należy wycofać ją z użytku. Podobnie należy postąpić, jeśli lina wyhamowała odpadnięcie o współczynniku powyżej 1.

Niełatwo jest natomiast określić, kiedy należy wymienić linę na nową, jeśli nie miał miejsca żaden z powyższych wypadków. Nawet lina nieużywana zmniejsza swą wytrzymałość w miarę upływu czas – nylon się starzeje. Lina używana okazyjnie nadaje się do wymiany najpóźniej po upływie 5 lat, lina używana weekendowo wytrzymuje 2 do 3 lat, natomiast lina używana bardzo intensywnie może nadawać się do wymiany już nawet po kilku miesiącach, a najpóźniej po roku.

Należy znać historię własnej liny, tzn. dokładnie wiedzieć jak intensywnie była użytkowana i jakie odpadnięcia zostały przy jej pomocy „wyłapane”.

Piotr Górka i Krzysztof Skoczylas

Tagi:



  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    starzenie lin [1]
    Z tym starzeniem to chyba jednak nie do końca jest…

    22-08-2012
    Pietja